Nieuczciwa kasjerka ma zwrócić 75 tys. zł
75 tys. zł będzie musiała zwrócić Miejskiemu
Przedsiębiorstwu Komunikacji (MPK) z Legnicy nieuczciwa kasjerka,
która podbierała pieniądze pochodzące z wpływów za bilety - orzekł Sąd Rejonowy w Legnicy. Sąd skazał też kobietę na dwa
lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i 800 zł
grzywny.
Kasjerka przyznawała się do winy i dobrowolnie poddała się karze. Sąd uznał ją winą przywłaszczenia ponad 75 tys. zł z kasy miejskiego przewoźnika i nakazał kobiecie w ciągu dwóch lat od uprawomocnienia się wyroku naprawić szkodę i zwrócić całą tę kwotę.
Byłą pracownicę legnickiego MPK oskarżono o to, że od września 2001 r. do końca sierpnia 2004 r. podbierała pieniądze z kasy. Były to wpłaty dokonywane u niej przez kierowców autobusów za bilety, które sprzedali podczas jazdy.
40-letnia Ewa O. pracowała głównie na nocnych zmianach. Części pieniędzy wpłacanych jej przez kierowców nie uwzględniała w ewidencji, lecz zabierała. Średnio w ciągu miesiąca mogła w ten sposób "dorobić" nawet ponad 2 tys. zł.
Przestępstwo wykryła jej przełożona podczas porównania prowadzonej przez kasjerkę ewidencji z rozliczeniami dokonanymi przez system komputerowy.