Niespodziewany przerzut wojsk USA do Europy
Amerykańska armia sprawdza gotowość bojową. Dowództwo niespodziewanie zarządziło przerzucenie do Europy batalionu piechoty. Do Niemiec przyjedzie w nagłym trybie ok. 600 żołnierzy z USA.
Do niemieckiej bazy skierowano mundurowych z 4. Dywizji Piechoty. Na miejscu spodziewani są za kilka dni.
W Europie batalion weźmie udział w ćwiczeniach na poligonie Grafenwoehr. Żołnierze nie będą brać jednak udziału w operacji Atlantic Resolve, ani w żadnego rodzaju ćwiczeniach międzynarodowych - informuje defence24.pl.
Amerykanie podkreślają, że misja nie jest reakcją na żadne wydarzenie. Celem przerzutu wojsk jest oceną gotowości do szybkiej dyslokacji jednostek.
Reakcja na działania Rosji
Po aneksji przez Rosję Krymu w 2014 r. Stany Zjednoczone wystąpiły z inicjatywą zwiększenia obecności w Europie (European Reassurance Initiative - ERI). Efektem jest operacja Atlantic Resolve, mająca zapewnić rotacyjną, trwałą obecność sił USA także w Europie, także w tych regionach, gdzie wcześniej nie stacjonowały znaczące siły USA.
Na początku bieżącego roku do regionu przybyła brygadowa pancerna grupa bojowa, brygada lotnictwa bojowego oraz oddziały logistyczne wspierające zadania wykonywane w trakcie misji Atlantic Resolve.
Brygadowa grupa bojowa USA w Europie liczy ok. 3,5 tys. ludzi, ponad 400 pojazdów gąsienicowych i ponad 900 kołowych, w tym 87 czołgów, 18 samobieżnych haubic Paladin, ponad 400 samochodów Humvee i 144 bojowe wozy piechoty Bradley.
Źródło: defence24.pl, PAP