Niespodziewana wizyta Berlusconiego w Iraku
Premier Włoch Silvio Berlusconi
przyleciał rano z nieoczekiwaną wizytą do Nasirii w
Iraku, gdzie odwiedzi stacjonujący tam włoski kontyngent, liczący
około 2900 żołnierzy.
10.04.2004 | aktual.: 10.04.2004 12:12
Premier Berlusconi, sojusznik prezydenta USA George'a W.Busha, poparł wojnę w Iraku i zgodził się na wysłanie wojsk włoskich do tego kraju. Wielokrotnie rząd włoski powtarzał, że nie wycofa wcześniej oddziałów z Iraku.
10 Włochów (17 karabinierów i 2 cywilów) zginęło w ubiegłym roku podczas zamachu na koszary w Nasirii.
Berlusconi był wielokrotnie krytykowany przez opozycję, że po tym zamachu nie odwiedził włoskiego kontyngentu w Iraku.
We wtorek w Nasirii w starciach włoskich oddziałów z ponad 500-osobową grupą milicji szyickiej zginęło 15 Irakijczyków, a 37 zostało rannych.