Niesamowita akcja w Tatrach. Wnieśli na plecach sparaliżowaną Anię na Mnicha
W niedzielę przyjaciele Anny Król zrobili coś niesamowitego. Pomogli sparaliżowanej kobiecie wrócić w Tatry. Wnieśli ją na Mnicha.
Jak czytamy na "Tatromaniaku", Anna Król zawsze kochała góry, była taterniczką. W wieku 25 lat przeszła rozległy udar mózgu.
Kobieta została sparaliżowana i nie mogła już samodzielnie zdobywać szczytów. Postanowili jej w tym pomóc pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego i ratownicy TOPR.
Zdjęcia z tego niesamowitego wyczynu można zobaczyć na Facebooku.
Anna Król była przez większość trasy niesiona na specjalnych noszach. Końcówka jednak to gołe skały i mozolna wspinaczka, dlatego ten fragment pokonała na plecach jednego z ratowników.
Zobacz także: W Polsce są elektrownie groźniejsze od Czarnobyla
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
