Niepokorny kapitan zwolniony z aresztu
Grecki sąd zwolnił z aresztu Amerykanina Johna Klusmire'a, kapitana jednostki Audacity of Hope. Został on zatrzymany w zeszłym tygodniu podczas próby wyjścia z portu w Pireusie i udania się do Strefy Gazy mimo zakazu greckich władz.
05.07.2011 | aktual.: 05.07.2011 17:58
Audacity of Hope była jednym ze statków Flotylli Wolności, która zamierzała popłynąć z greckich portów do Strefy Gazy z pomocą humanitarną. Miała tym samym przerwać izraelska blokadę tego palestyńskiego terytorium, kontrolowanego przez radykalny Hamas.
Grecka straż przybrzeżna informowała w sobotę, że kapitan łodzi Audacity of Hope ma zostać oskarżony o próbę wyjścia z portu bez zezwolenia i stworzenie tym samym zagrożenia dla życia pasażerów.
Kapitan w kajdankach
Klusmire został doprowadzony do sądu w kajdankach w celu złożenia zeznań. Po dwóch godzinach jego obrońca Manolis Stephanakis poinformował, że jego klient "został zwolniony i może wracać do domu". - Nie wyznaczono daty procesu i oczekujemy, że oskarżenia zostaną wycofane. Przedstawiliśmy bardzo mocne argumenty i nie widzimy potrzeby wzywania innych osób na świadków - powiedział.
Aktywiści Flotylli Wolności, którzy przyszli do sądu, by wspierać Klusmire'a, z radością przyjęli wiadomość o jego zwolnieniu z aresztu. Agencja Associated Press odnotowuje, że początkowo sądzili oni, iż kapitan został uniewinniony, ale jego obrońca wyjaśnił, że sprawa nie jest jeszcze zakończona.
Po wyjściu z sądu Klusmire powiedział z ulgą: - Poszło znacznie lepiej, niż oczekiwałem.
Audacity of Hope z czteroosobową załogą miała zabrać 36 pasażerów i około 10 dziennikarzy. W piątek wieczorem kapitan usiłował wypłynąć z portu w Pireusie, ale uniemożliwiły to kutry straży przybrzeżnej. Łódź zacumowano w greckiej bazie marynarki wojennej.
Nie dadzą przerwać blokady
Izrael nałożył blokadę na Strefę Gazy po przejęciu kontroli nad tym terytorium przez Hamas w 2007 roku.
Władze izraelskie zapowiadają, że zablokują każdą próbę przełamania morskiej blokady terytoriów palestyńskich. Ubiegłoroczny morski konwój pod tym samym szyldem zakończył się tragicznie, gdy w wyniku szturmu izraelskich komandosów śmierć poniosło ośmiu tureckich i jeden amerykański uczestnik rejsu.