Niepokojące słowa polskiego generała. "Nieodpowiedzialność"

- Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa - stwierdził szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Politycy ocenili jego wypowiedź. - Te słowa to jest nieodpowiedzialność - skomentowała Anna Maria Żukowska. Według Katarzyny Lubnauer to ostrzeżenie.

Szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła
Szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Katarzyna Bogdańska

- Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa - powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Podczas inauguracji nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu generał mówił m.in. o potrzebie wdrożenia służby powszechnej.

- Pan generał powinien głęboko przemyśleć swoje słowa. Ja bym chciała wiedzieć, czy my w ogóle mamy schrony - mówiła w programie "7. dzień tygodnia" w Radiu Zet Anna Maria Żukowska. - Nic nie wiem, żeby Polska była w stanie wojny, to są nieodpowiedzialne słowa. Nie wiem, o jakiej wojnie mówi pan Kukuła. Nie jesteśmy formalnie w stanie wojny. Te słowa to jest abstrakcja i nieodpowiedzialność - podkreśłiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Słowa Kukuły to ostrzeżenie"

Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że trzeba traktować te słowa jako ostrzeżenie i ważne jest, do kogo to mówił. W jej ocenie chodzi o to, żebyśmy byli gotowi, żeby tej wojny nie było. - Traktuję słowa generała Kukuły jako ostrzeżenie. On to mówił do przyszłych żołnierzy, do studentów. Mówił im, że to nie jest tak, że mogą się spodziewać całej swojej służby w bezpiecznych warunkach - skomentowała.

Mirosław Suchoń z partii Polska2050 powiedział, że tego typu wypowiedzi nie powinny padać, bo uruchamiają bardzo złe domino w postaci rosyjskiej propagandy. - Generał Kukuła był przez propagandę rosyjską pokazany jako taki podżegacz z szabelką - skomentował

- Lepiej czasami przejaskrawić rzeczywistość niż nie docenić potencjalnego zagrożenia. Pan generał Kukuła wie, co mówi, do kogo to mówi i gdzie to mówi - skomentował z kolei Łukasz Rzepecki z kancelarii prezydenta.

Źródło: Radio Zet/WP

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski