Niepokojące doniesienia z Białorusi. "Groźba ataków"
Reżim w Mińsku wciąż wspiera Rosję w wojnie przeciwko Ukrainie. Według najnowszych doniesień, na Białorusi trwa formowanie rosyjsko-białoruskiej grupy wojsk. Ukraiński Sztab Generalny przekazał, że Aleksandr Łukaszenka rękami swoich żołnierzy przyjmuje i rozlokowuje na Białorusi rosyjskie wojska oraz udostępnia im białoruskie poligony.
10.11.2022 | aktual.: 10.11.2022 11:46
"Białoruś nadal wspiera zbrojną agresję Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie i rozlokowuje wojskowych rosyjskich. Użycza poligonów do ich przygotowań" - poinformowała ukraińska armia w porannym komunikacie. Podkreślono w nim, że nadal odbywa się formowanie wspólnej rosyjsko-białoruskiej grupy wojsk.
W dokumencie oceniono ponadto, że utrzymuje się groźba ataków rosyjskich z terytorium Białorusi i prowadzenia ataków dronów ofensywnych z terytorium tego kraju z wykorzystaniem białoruskiej przestrzeni powietrznej.
Dzień wcześniej Ukraińcy informowali, że jednostki rosyjskie przechodzą szkolenie w okolicach Baranowicz na Białorusi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kulisy rosyjskiej ewakuacji z Chersonia. Żołnierz Putina chciał zabić kolegę
Zakpili z sojuszu Łukaszenki i Putina. Kolejarze ośmieszyli reżim
Tymczasem białoruscy kolejarze od tygodni ujawniają szczegółowe dane i dokumenty o transportach z Białorusi na ukraiński front.
"Pociąg z 20 wozami bojowymi BMP-2 opuścił stację we wsi Urzecze, gdzie znajduje się białoruski magazyn rezerwowy sprzętu pancernego. Za trzy dni przyjedzie do Wołokonowki" - m.in. takie informacje pojawiły się ostatnio w serwisie Telegram, publikowane przez Wspólnotę Białoruskich Kolejarzy.
Często publikują oni dane o wojskowych pociągach, zanim transporty dotrą do celu po pokonaniu dystansu 1300-2000 km.
Kolejarze ujawnili też skalę dostaw amunicji z Białorusi dla rosyjskich wojsk walczących w Ukrainie. Od marca do końca września było to 65 tys. ton (1940 wagonów). Przy czym z miesięcznych zestawień wynika, że w lipcu i sierpniu, kiedy na froncie niewiele się działo, Rosjanie brali od białoruskiego sojusznika 6 tys. ton amunicji miesięcznie. Gdy we wrześniu ruszyła ukraińska ofensywa, pobrali 14 tys. ton z białoruskich zapasów.
Źródło: PAP