Niepokojące doniesienia. Polska znów na celowniku
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że we wrześniu może się odbyć kolejne wysłuchanie Polski w ramach procedury z art. 7 unijnego traktatu. Decyzja w tej sprawie miała zostać podjęta na spotkaniu ambasadorów państw UE w Brukseli.
Za kolejnym wysłuchaniem Polski opowiedziało się 15 państw - poinformowało PAP unijne źródło dyplomatyczne. Przeciw wysłuchaniu, poza Polską, wypowiedziały się: Węgry, Czechy i Słowacja. Przedstawiciele reszty stolic, pomijając tych, którzy wskazywali, że wysłuchanie ma się odbyć, nie zabierali głosu.
Polska argumentowała, że Rada UE powinna wstrzymać się z dalszymi ruchami ze względu na rozpoczęcie przez Komisję Europejską procedury o naruszenie prawa UE w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym i spodziewanym skierowaniem sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE. Unijni prawnicy odrzucili ten argument.
"Pilne działania" ws. Polski zapowiadał tydzień temu wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Argumentował, że w Polsce wciąż utrzymuje się "systemowe zagrożenie dla praworządności". Chodziło właśnie między innymi o sytuację wokół SN.
We wtorek zaczęły obowiązywać nowe przepisy o Sądzie Najwyższym. Zakładają, że sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia, przechodzą w stan spoczynku. Mogą dalej pełnić swoją funkcję, jeśli przedłożą zaświadczenia o stanie zdrowia i zwrócą się do prezydenta, a on wyrazi na to zgodę. W SN jest 73 sędziów. 65. rok życia ukończyło 27 z nich, w tym I prezes Małgorzata Gersdorf. KE sprzeciwia się tym zapisom, wskazując, że sędziowie są nieusuwalni.
Poprzednie wysłuchanie Polski odbyło się 26 czerwca na spotkaniu unijnych ministrów ds. europejskich w Strasburgu. Wiceszef MSZ Konrad Szymański mówił po nim, że ma nadzieję na polubowne zakończenie sporu w sprawie praworządności.
Najbliższa regularna Rada ds. Ogólnych zaplanowana jest na wrzesień.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl