W PiS będą prezydenckie prawybory? Jest reakcja Bochenka
W PiS mają odbyć się prawybory, które wyłonią kandydata tego ugrupowania na prezydenta - informuje serwis Niezależna. Kandydatów ma być czterech: Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński, Mariusz Błaszczak i Marcin Przydacz. Doniesienia te skomentował rzecznik PiS, poseł Rafał Bochenek.
Politycy ze ścisłego kierownictwa PiS, którzy uczestniczyli w czwartkowym spotkaniu władz partii, poinformowali serwis niezależna.pl, że prawybory mają odbyć się pomiędzy trzema lub czterema kandydatami "najlepiej prezentującymi się w wewnętrznych badaniach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
PiS szuka kandydata na prezydenta. Zostały trzy nazwiska
Mają one zostać przeprowadzone na Zjazdach Okręgowych PiS, które będą się odbywać od końca października do połowy listopada.
- Wtedy ogłosimy wyniki. Bardzo poważnie rozważamy takie rozwiązanie - poinformowali politycy PiS.
Bochenek nie potwierdza, ale i nie zaprzecza
- Wszystko, co państwo zgromadziliście, to jakieś przecieki, ciężko mi się do tego odnosić. Prezydia komitetu politycznego są posiedzeniami tajnymi, to są nasze wewnętrzne narady i rzadko kiedy wydajemy komunikaty z tych posiedzeń - oświadczył rzecznik PiS Rafał Bochenek pytany w TV Republika o te doniesienia.
Nie zaprzeczył jednak, że do prawyborów może dojść, twierdząc, że rozważane są różne koncepcje.
- Takie prawybory koncentrują uwagę medialną, mają swoje plusy. Jaka będzie ostateczna formuła wyłonienia kandydata w naszym środowisku, to jeszcze te decyzje zapadną - mówił poseł PiS Rafał Bochenek.
Źródło: niezależna.pl
