Najwidoczniej domniemani zamachowcy kontaktowali się z Niemcami, sprawdzamy te kontakty- powiedział Hanning dziennikowi "Bild am Sonntag". Zamachowcy nie planowali jednak akcji bezpośrednio w Niemczech - zastrzegł przedstawiciel MSW.
Jak podał w najnowszym wydaniu tygodnik "Focus", jeden z zatrzymanych w W. Brytanii utrzymywał kontakty z panią Nese Bahaji, żoną domniemanego terrorysty Saida Bahaji. Mieszkał on w Hamburgu w jednym mieszkaniu z osobami, które przygotowały zamach 11 września 2001 r. w USA i uczestniczył prawdopodobnie w planowaniu akcji. Bahaji ukrywa się od września 2001 r.