Niemiecki kontrwywiad alarmuje: rośnie liczba islamistów
Liczba muzułmańskich ekstremistów w Niemczech stale rośnie. Według ocen kontrwywiadu można ich już w miarę precyzyjnie zdefiniować, a nawet policzyć - informuje Deutsche Welle.
25.10.2014 | aktual.: 25.10.2014 23:02
Niemiecki kontrwywiad szacuje, że od 7 do 10 islamistów z Niemiec dokonało samobójczego zamachu w Syrii i Iraku. 150 islamistów powróciło z terenów objętych konfliktem do Niemiec. „Nie wiemy, co tam robili. Wychodzimy z założenia, że co najmniej 25 osób uczestniczyło w walkach i będą one teraz dokładnie prześwietlone”, mówi Hans-Georg Maaßen, szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. Kontrwywiad nieustająco analizuje sposoby i drogi radykalizacji islamistów.
Największą liczbę sympatyków w Niemczech cieszą salafiści w grupie wiekowej 18 – 30 lat. Radykalna ideologia islamska dowartościowuje tych młodych ludzi, którym się nie powiodło. Skupiają więc najczęściej młodzi ludzie, którzy znajdują się w przełomowym dla siebie okresie i rozglądają się za wzorcami, aby obrać jakąś drogę życia - mówi Hans-Georg Maaßen.
Większość tych osób odpowiada następującemu profilowi: mężczyzna, muzułmanin, migranckiego pochodzenia, który doświadczył niepowodzeń w okresie dojrzewania. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji uznaje za najbardziej niepokojące, że młodzi ludzie ze środowiska islamistów utożsamiają salafizm z „kulturą młodzieżową” i wyjeżdżają na dżihad do Syrii i Iraku, bo dla nich „taki wyjazd jest cool, tak jak dla ich kolegów jest cool otrzymanie tweeta z Aleppo, cool jest też mieć stamtąd przyjaciół na Facebooku ”, mówi Maaßen.