ŚwiatNiemiecki dziennik: Tusk zasłużył na nagrodę

Niemiecki dziennik: Tusk zasłużył na nagrodę

Decyzja o przyznaniu polskiemu premierowi Donaldowi Tuskowi Nagrody Karola Wielkiego przekonuje, bo Polska stała się w minionych latach jednym z filarów Unii Europejskiej - pisze niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Niemiecki dziennik: Tusk zasłużył na nagrodę
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

12.05.2010 | aktual.: 12.05.2010 11:28

W czwartek w Akwizgranie Tusk odbierze nagrodę, przyznawaną za zasługi dla jedności europejskiej. Laudację wygłosi kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Jak pisze "FAZ", od chwili, gdy pierwsze z byłych krajów komunistycznych przystąpiły do Unii, "rząd w Warszawie z trudnego przypadku dla UE przekształcił się w jeden z jej filarów". "Podczas gdy coraz więcej starych państw Unii wymaga specjalnej troski w kwestii polityki finansowej, Polska stała się wyspą stabilności" - ocenia dziennik.

Autor przypomina słowa papieża Jana Pawła II o Europie, która po zjednoczeniu "oddycha oboma płucami". Jak pisze, być może należałoby spytać, czy mówienie o "dwóch płucach" Europy jest jeszcze aktualne, skoro "zachodnie już tylko rzęzi".

"Tusk powiedział kilka dni temu, że 'polska stabilność' staje się przysłowiową w Europie. To dotyczy gospodarki jak i polityki. Wzrost, jaki kraj ostatnio osiągnął, nadał całkowicie nowe brzmienie negatywnemu określeniu 'polnische Wirtschaft' ('polska gospodarka'). A to, że liberalno-konserwatywna Platforma Obywatelska Tuska znacznie lepiej wypada w sondażach niż podczas wyborów 2007 roku, przeczy wschodnioeuropejskim doświadczeniom, że rządzenie jest najpewniejszą drogą do zrujnowania karier" - pisze "FAZ".

Dodaje, że również pod względem polityki zagranicznej "po dwóch i pół roku rządów Tuska Polska jest nie do poznania".

"Narodowo-konserwatywny poprzednik Tuska Jarosław Kaczyński oraz jego brat, zmarły tragicznie prezydent Lech Kaczyński, mobilizowali swoich zwolenników poprzez konflikty z Niemcami i Rosją. Cechami tej linii w UE było grożenie wetem, naleganie na egzotyczne pomysły, jak pierwiastkowy system głosowania albo zwlekanie z podpisaniem Traktatu Lizbońskiego. Tusk natomiast wprowadził Polskę do głównego nurtu Europy. Jego priorytetem była poprawa stosunków z Niemcami" - pisze "FAZ".

Dodaje, że Tusk już w młodości "był zawsze tam, gdzie Polska była najbardziej europejska" i wspierał protest "Solidarności" przeciwko dyktaturze.

"FAZ" ocenia, że prawdopodobnie nie nadszedł jeszcze kulminacyjny moment kariery polskiego premiera. Według gazety liberalne reformy blokował zmarły tragicznie w katastrofie samolotu 10 kwietnia prezydent Kaczyński. Jeśli w czerwcowych wyborach prezydenckich zwycięży kandydat PO Bronisław Komorowski, "władza premiera jeszcze się wzmocni". "Wówczas Tusk będzie mógł udowodnić, jak poważnie traktował obietnice reform" - pisze niemiecki dziennik.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (108)