Niemiecka policja ostrzega przed zamachowcami
Federalny Urząd Kryminalny ostrzega w wewnętrznej analizie przed sprawcami planującymi zamachy na kwatery dla uchodźców - informuje magazyn "Der Spiegel". Wobec takich sprawców, którzy zradykalizowali się m.in. przez Internet, organy bezpieczeństwa są bezsilne. Nie dysponują prawie żadnymi zadowalającymi strategiami śledczymi czy prewencyjnymi - donosi hamburski tygodnik, cytując fragmenty analizy.
Poza obserwacją
Spośród 418 znanych policji podejrzanych, którzy w ubiegłym roku mieli dopuścić się czynów karalnych wymierzonych przeciwko uchodźcom lub kwaterom dla azylantów, tylko co piąty znany był organom ochrony państwa jako osoba o skrajnie prawicowej orientacji. Tylko trzy osoby zostały zakwalifikowane jako "zagrażające porządkowi publicznemu". Ogromna większość podejrzanych nie była znana ani policji, ani urzędowi ochrony konstytucji.
Podejrzani to głównie mężczyźni w wieku 18-30 lat. Czyny karalne popełnili głównie w nocy podczas weekendu. Pomimo, iż liczba ataków na kwatery dla azylantów spadła w pierwszych trzech miesiącach, Federalny Urząd Kryminalny liczy się z zaostrzeniem skrajnie prawicowej agitacji przeciwko azylantom oraz wzrostem przestępstw przed jesiennymi wyborami do Bundestagu.
Wzrost skrajnie prawicowych ataków
Od początku kryzysu migracyjnego jesienią 2015 roku drastycznie wzrosła liczba skrajnie prawicowych czynów karalnych. W ubiegłym roku policja odnotowała aż 921 ataków na kwatery dla azylantów w Niemczech. 857 z nich miało skrajnie prawicowe podłoże. W 2014 takich ataków było 199, z czego 177 miało charakter skrajnie prawicowy.
Zobacz także:
Źródło: Deutsche Welle/Katarzyna Domagała