Niemiecka opozycja broni nas przed Chirakiem
Przewodnicząca niemieckiej CDU Angela Merkel
skrytykowała prezydenta Francji Jacquesa Chiraca za reprymendę,
jakiej udzielił krajom Europy Środkowej i Wschodniej podczas
poniedziałkowego szczytu Unii Europejskiej w Brukseli.
18.02.2003 14:13
"Z sympatią odnoszę się stanowiska krajów środkowoeuropejskich w kwestii irackiej oraz do ich stosunku wobec USA" - powiedziała Merkel we wtorek w Berlinie i dodała, że bardzo żałuję, że doszło do zajścia, jakim była wypowiedź Chiraca. Chirac zarzucił brak odpowiedzialności krajom kandydującym do UE, które podpisały na przełomie stycznia i lutego apele o poparcie dla polityki USA wobec Iraku. Manifest, podpisany m.in. przez premiera Leszka Millera, przyjęty został w Paryżu i Berlinie jako wyraz nielojalności wobec europejskiej polityki zagranicznej.(ck)