Niemcy. Policja demaskuje przekręty z udziałem Polaków. Obława w 13 landach

Wartość szkód wywołanych przez niemieckich pośredników, którzy zatrudniali opiekunki, wynosi ok. 14 mln euro. Podczas rewizji policja znalazła 60 tys. euro i kilogram złota. Głównymi podejrzanym w sprawie jest trzech Polaków.

Niemcy. Akcja policji. Zdemaskowano przekręty wśród m.in. polskich pośrednikówNiemcy. Akcja policji. Zdemaskowano przekręty wśród m.in. polskich pośredników
Źródło zdjęć: © Pixabay
Magdalena Nałęcz-Marczyk

Służby celne i policja federalna przeszukały w środę łącznie 130 mieszkań, lokali użytkowych i biur podatkowych w 13 krajach związkowych RFN. Tłem tej zmasowanej akcji policyjnej są dochodzenia prokuratury w Görlitz w sprawie nielegalnego zatrudnienia w sektorze opieki, jak poinformował Główny Urząd Celny w Dreźnie.

W Polsce miejscowa prokuratura dokonała rewizji w domach i firmach trzech głównych podejrzanych – Polaków. Podejrzewa się, że wraz z 71 pośrednikami w Niemczech przemycali oni na dużą skalę obcokrajowców, zatrudnianych potem nielegalnie, nierzetelnie ich wynagradzali i oszukiwali, nie płacąc szacunkowo 14 mln euro składek na ubezpieczenie społeczne.

W operacji policyjnej wzięło udział około 1000 funkcjonariuszy. Zabezpieczyli oni nośniki danych, umowy, dokumenty kadrowo-księgowe, broń palną, amunicję, prawie 60 tys. euro oraz gotówkę w innych walutach i około kilograma złota o szacunkowej wartości kilkudziesięciu tysięcy euro.

Zobacz też: Zbigniew Ziobro o "miękiszonie". Barbara Nowacka komentuje

Prokuratura w Görlitz prowadzi dodatkowo dochodzenie w prawie 1400 przypadkach, głównie przeciwko Ukrainkom za nielegalny pobyt. Rzekomo pracowały one jako opiekunki zatrudnione przez polskie firmy - bez pozwolenia i prawdopodobnie bez odpowiedniego przeszkolenia.

Z reguły były one rekrutowane na Ukrainie przez polskie firmy, a potem zatrudniane w Niemczech za dumpingowe stawki. "Jak wynika z dotychczasowego śledztwa, polskie firmy z biegiem czasu utworzyły ogólnokrajową sieć przynoszącą ogromne zyski" - wyjaśnia saksońska policja.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
"Washington Post": Ukraina w UE już w 2027 roku?
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
Sąsiedzi skarżyli się na fetor. W mieszkaniu znaleziono ciało
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
USA przejęły tankowiec. Trump nie chce zdradzić, do kogo należał
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Tak teraz będą deportować z USA. Trump wyda miliony dolarów
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
Skandal w banku spermy. Na jaw wyszły fakty o dawcy
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
"Doczepili się do nas". Rydzyk zabrał głos po przesłuchaniu
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
Atak na rosyjską flotę cieni. Jest spektakularne nagranie
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
USA odpuszczają sankcje na Rosję? Łukoil dostał dyspensę
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zamach na byłego współpracownika Zełenskiego
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków