Decyzję taką podjął Bundestag większością głosów rządzącej koalicji SPD/Zieloni.
Opłata drogowa obejmie samochody o wadze ponad 12 ton. Zależnie od obciążenia na jedną oś oraz od stopnia zanieczyszczenia spalinami odpłatność wyniesie od 20 do 33 fenigów za kilometr.
Ponieważ w obiegu znajdą się już euro, autostradowe myto będzie ściągane w eurowalucie i wyniesie od 10 do 17 centów.
Rząd niemiecki ma nadzieję na uzyskanie tą drogą dodatkowych wpływów do budżetu w wysokości ponad 6,5 miliarda marek rocznie. Środki te chce przeznaczyć na remonty autostrad. Liczy też na przejęcie części przewozów przez kolej, co odciąży nawierzchnie dróg.
Niemcy są pokryte siecią autostrad o długości 11,5 tysiąca kilometrów, a wciąż buduje się nowe.(iza)