Niemcy odwołują rozmowy z Rosją. "To Merkel naciskała"
Zaplanowane na przyszły tydzień spotkanie uczestników niemiecko-rosyjskiego Dialogu Petersburskiego zostało po interwencji rządu Niemiec, ze względu na sytuację polityczną, odwołane - poinformował współprzewodniczący tej bilateralnej instytucji Lothar de Maiziere.
De Maiziere powiedział "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że rząd Angeli Merkel "naciskał" na niego, podając jako argument "ogólną sytuację polityczną" niesprzyjającą takim kontaktom.
- Musiałem spełnić tę prośbę, choć uczyniłem to niechętnie - wyjaśnił ostatni premier NRD przed zjednoczeniem Niemiec w 1990 roku.
Rzecznik rządu Steffen Seibert potwierdził, że niemiecki rząd poprosił o przesunięcie spotkania. Przypomniał, że Merkel jest patronką Dialogu Petersburskiego. Interwencję rządu uzasadnił "toczącą się wewnątrz tej instytucji debatą" o jej reformie. Seibert podkreślił, że Dialog Petersburski może w przyszłości odegrać ważną rolę, musi jednak zmienić się tak, by znalazło się w nim miejsce także dla ważnych przedstawicieli niemieckiego społeczeństwa obywatelskiego
Na wniosek strony niemieckiej wcześniej odwołano planowane na październik spotkanie Dialogu Petersburskiego w Soczi. Wiele niemieckich organizacji pozarządowych zapowiedziało jej bojkot ze względu na agresywną politykę Rosji wobec Ukrainy.
Fundacja Heinricha Boella, Amnesty International, Greenpeace i Wymiana Rosyjsko-Niemiecka skierowały do Merkel oraz szefa MSZ Franka-Waltera Steinmeiera list, w którym zarzuciły Kremlowi aneksję Krymu i prowadzenie we wschodniej Ukrainie "niewypowiedzianej wojny nowego typu".
Sygnatariusze listu wskazywali ponadto na presję, jaka wywierana jest na niezależne media, opozycję i organizacje pozarządowe w Rosji. Ich zdaniem dialog między społeczeństwami obywatelskimi jest w obecnej sytuacji niemożliwy.
Dialog Petersburski powstał na początku ubiegłej dekady z inicjatywy ówczesnego kanclerza Gerharda Schroedera i prezydenta Władimira Putina jako forum dialogu dla przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego z obu krajów. Pierwsze spotkanie z tego cyklu odbyło się na wiosnę 2001 roku właśnie w Petersburgu. W odbywających się co roku forach brali udział przywódcy Niemiec i Rosji. Strona niemiecka od kilku lat wytyka Kremlowi, że coroczne spotkania przestały być miejscem swobodnej wymiany myśli, a władze Rosji wykorzystują je do celów propagandowych.