Miliony Ukraińców ruszą do Europy? Niemcy mają obawy

Niemiecki rząd spodziewa się, że w przypadku upadku Ukrainy kraj opuści dodatkowe 10 milionów osób. Informację podał "Welt am Sonntag", powołując się na kręgi bezpieczeństwa i poinformowanych parlamentarzystów.

Niemcy obawiają się upadku Ukrainy. Spodziewają się milionów uchodźców
Niemcy obawiają się upadku Ukrainy. Spodziewają się milionów uchodźców
Źródło zdjęć: © East News | LOUISA GOULIAMAKI
Adam Zygiel

10.02.2024 | aktual.: 11.02.2024 06:47

Zgodnie ze scenariuszem zakładanym przez niemiecki rząd, w razie przegranej wojny, Ukrainę opuściłoby jeszcze około 10 milionów osób. Zdecydowana większość wyjechałaby do Europy Zachodniej, a jednym z krajów docelowych byłyby Niemcy.

W tym kontekście ekspert CDU ds. polityki zagranicznej Roderich Kiesewetter wezwał państwa wspierające Ukrainę do znacznego zwiększenia pomocy wojskowej w związku z obecnym zwlekaniem ze strony USA.

- Jeśli nie zmienimy naszej strategii wspierania Ukrainy, najgorszy scenariusz masowej ucieczki z Ukrainy i rozszerzenia się wojny na państwa NATO stanie się znacznie bardziej prawdopodobny. Wówczas 10 milionów uchodźców będzie raczej niższym założeniem - powiedział w rozmowie z "Welt am Sonntag".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Badacz migracji Gerald Knaus również uważa taki bieg wydarzeń za prawdopodobny.

Gdyby Ukraina przegrała wojnę, do UE mogłoby przybyć znacznie więcej niż 10 milionów uchodźców. Już teraz notujemy największe od lat 40. XX wieku przemieszczanie się uchodźców w Europie - powiedział gazecie.

Od początku rosyjskiej wojny agresji w lutym 2022 roku już ponad milion osób uciekło z Ukrainy do Niemiec.

"Europa musi wziąć sprawy w swoje ręce"

Z kolei przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Bundestagu Michael Roth (SPD) uważa, że "jeśli Stany Zjednoczone nadal będą zawodzić jako wsparcie, Europa musi wziąć sprawy w swoje ręce".

- UE powinna rozważyć wspólne przejęcie odpowiedzialności finansowej. Obejmowałoby to po pierwsze finansowanie ukraińskiego budżetu i odbudowy w perspektywie długoterminowej, po drugie jeszcze szybsze zwiększenie europejskiej produkcji obronnej i po trzecie zakup sprzętu wojskowego dla Ukrainy, zwłaszcza amunicji, nie tylko w Europie, ale także na rynku światowym - powiedział.

"Pomimo obecnych problemów w Ukrainie niemiecki rząd zakłada, że kraj ten ma środki wojskowe i finansowe, aby utrzymać swoją obronność i stabilność do końca 2024 roku" - wynika z informacji "Welt am Sonntag".

Zarówno niemieckie służby, jak i zachodni analitycy uważają, że większe przełomy na froncie są w tym roku mało prawdopodobne.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:Deutsche Welle
Wybrane dla Ciebie