Niemcy: i tylko marki żal
Czwartek jest ostatnim dniem, kiedy placówki handlowe w dziewięciu krajach Unii Europejskiej będą jeszcze przyjmowały narodowe waluty. Od północy jedynym środkiem płatniczym w 12 krajach unijnych będzie już tylko euro. Wcześniej ze swymi walutami pożegnały się Holandia, Irlandia i Francja.
28.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niemcy z nostalgią rozstają się z marką, która w ciągu minionych 54 lat stała się symbolem dobrobytu w RFN. Według sondażu Stowarzyszenia Badań Konsumenckich z Norymbergi, blisko 48% Niemców czuje żal, rozstając się z Deutsche Mark. Eksperci jednak wcześniej zauważyli, że - mimo tego typu nastrojów - właśnie w Niemczech euro, po wprowadzeniu 1 stycznia, bardzo szybko się upowszechniło. Marka zaś, ku zaskoczeniu handlowców, w ogromnym tempie zaczęła znikać z obiegu.
Prezydent Johannes Rau wraz z rodziną ostatnie monety markowe i fenigi wrzucił do skarbonki Czerwonego Krzyża, stojącej w kantynie Urzędu Prezydenckiego.
Bank Federalny szacuje, że do przetopienia nie powróci 20 mld sztuk bilonu, wyprodukowanego w minionych latach przez mennice. Część zaginęła, ale większość obywatele zatrzymali na pamiątkę. To samo, choć na mniejszą skalę, uczynili z banknotami. (jask)