Niedoszli zabójcy Obamy nie przyznają się do winy
Dwaj amerykańscy rasiści, podejrzani o przygotowywanie spisku na życie Baracka Obamy i dziesiątków innych czarnoskórych osób, nie przyznali się do winy.
Rano 20-letni Daniel Cowart i 18-letni Paul Schlesselman pojawili się przed sądem w Memphis w Tennessee, żeby zadeklarować, czy są winni czy nie.
Ciążą na nich zarzuty grożenia kandydatowi na prezydenta, posiadania broni palnej ze skróconą lufą, planowania obrabowania sklepu z bronią i przenoszenia broni palnej przez granicę stanów.
Według sądu zatrzymani planowali serię zabójstw między 1 września a 22 października, ale ich spisek szybko został udaremniony.
O aresztowaniu mężczyzn poinformowano 27 października.
Pod koniec września jedna z amerykańskich agencji rządowych podawała, że udaremniono spisek, którego celem było zabicie Obamy oraz 102 czarnoskórych osób w Tennessee.