Niech Saddam wyjedzie - proponują Zjednoczone Emiraty Arabskie
Zjednoczone Emiraty Arabskie zaproponowały w sobotę na szczycie Ligi Arabskiej, by całe irackie
kierownictwo opuściło kraj, co pozwoli na uniknięcie wojny przeciw Irakowi. Po raz pierwszy kraj arabski oficjalnie wezwał prezydenta Iraku Saddama Husajna i jego współpracowników, by ustąpili i opuścili Irak.
Jak do tej pory nie ma reakcji na tę propozycję ze strony pozostałych państw uczestniczących w szczycie Ligi w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. Celem szczytu jest znalezienie pokojowego rozwiązania kryzysu irackiego. Zjednoczone Emiraty Arabskie zaproponowały przyznanie irackim władzom "wszystkich stosownych przywilejów, jeśli opuszczą Irak w ciągu dwóch tygodni od przyjęcia arabskiej propozycji", iraccy przywódcy mieliby też dostać międzynarodowe gwarancje, że nie będą osądzeni "w żadnej formie".
Zjednoczone Emiraty Arabskie proponują również generalną amnestię dla wszystkich Irakijczyków w kraju i za granicą. Chcą poza tym, aby Liga Arabska wraz z sekretarzem generalnym ONZ nadzorowała sytuację w Iraku w okresie przejściowym.
Przedstawiciel Emiratów powiedział, że propozycja może zostać uzupełniona przez państwa arabskie i wspólnotę międzynarodową, swoje opinie powinni przedstawić także Irakijczycy.(ck)