Polska"Niech polski rząd zareaguje na sytuację na Białorusi"

"Niech polski rząd zareaguje na sytuację na Białorusi"

Szef sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą Marek Borowski wezwał rząd do reakcji w sprawie sytuacji na Białorusi.

"Niech polski rząd zareaguje na sytuację na Białorusi"
Źródło zdjęć: © WP.PL | Joanna Stanisławska

27.03.2008 | aktual.: 27.03.2008 12:38

W mińskich sądach zapadły pierwsze wyroki za udział we wtorkowej demonstracji opozycji w stolicy, w 90. rocznicę powstania Białoruskiej Republiki Ludowej. Skazano do tej pory 16 osób. Otrzymali od 7 do 15 dni aresztu oraz wysokie grzywny.

Według władz, 25 marca w Mińsku zatrzymano 88 uczestników demonstracji, wśród których byli też nieletni. Opozycja informowała o ponad 100 zatrzymanych.

Zdaniem Borowskiego, polski rząd powinien być bardziej aktywny na forum Unii Europejskiej w sprawie Białorusi, aby głos sprzeciwu wobec tego typu polityki był bardziej donośny i skuteczny.

Borowski przypomniał, że dopiero co byliśmy świadkami brutalnego rozpędzenia demonstracji w Mińsku, a obecnie dowiadujemy się o dalszych represjach, tym razem przeciwko dziennikarzom.

Lewica i Demokraci odebrali akcję milicji białoruskiej jako przejaw kontynuowania linii, którą prezydent Łukaszenko stosuje do lat - dodał wiceszef klubu LiD na konferencji prasowej w Sejmie.

Centrum obrony praw człowieka "Wiasna" poinformowało, że białoruska milicja od rana dokonuje zatrzymań niezależnych dziennikarzy, a KGB prowadzi przeszukania w siedzibach niezależnych mediów na Białorusi i w domach reporterów.

Według "Wiasny" władze zatrzymały wszystkich reporterów finansowanej przez polski rząd telewizji Biełsat - jedynego niezależnego satelitarnego kanału TV, nadającego po białorusku. Trwa także rewizja mińskiej redakcji nadającego z Białegostoku Radia Racja, również finansowanego przez władze Polski. (mg)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)