Niebo zapłonęło od rakiet. HIMARS-y uderzyły w pozycje Rosjan
Nocny atak na rosyjskie cele w pobliżu Awdijiwki przy użyciu HIMARS-ów. Ukraińcy z 72. Brygady Sił Zbrojnych otrzymali rozkaz uderzenia w miejsce, w którym przegrupowywały się oddziały okupanta. Dwie amerykańskie baterie pozwoliły na sprawne przeprowadzenie całej akcji i tym sposobem deszcz rakiet z HIMARS-ów zrównał z ziemią pozycje żołnierzy Putina. To właśnie w tym regionie walk na początku marca obrońcy Kijowa wyeliminowali z frontu niemal cały pułk rosyjskich sił zbrojnych z obwodu irkuckiego. Ocalali Rosjanie przekazali na kanałach na Telegramie, że pole walk pod Awdijiwką jest teraz całkowicie "usiane ciałami zabitych". Niewykluczone, że i w tym przypadku do ostrzału okupantów użyto amerykańskiej broni, która od wiosny poprzedniego roku zbiera żniwo wśród Rosjan.