Niebezpieczna sytuacja na lotnisku w San Francisco. Piloci nie reagowali na polecenia
Wieża kontroli lotów sześć razy próbowała zabronić pilotom kanadyjskiego samolotu lądowania. W akcie desperacji wypuszczono czerwoną flarę. Również bezskutecznie. Podczas lądowania na pasie znajdował się drugi samolot.
Nic nie zapowiadało niebezpiecznej sytuacji w niedzielny wieczór na lotnisku w San Francisco. Piloci samolotu Air Canada będąc około 10 km od lotniska otrzymali zgodę na lądowanie. Jednak w momencie przygotowywania się do tego manewru na pasie znajdował się inny samolot.
Wieża kontroli lotów wydała polecenie odstąpienia od lądowania. Komunikat wysłano sześć razy i za każdym razem piloci nie potwierdzali jego odbioru. Kontrolerzy widząc nadchodzącą katastrofę wypuścili czerwoną flarę. Piloci Air Canada również na to ostrzeżenie nie zareagowali. Maszyna zniżała się coraz bardziej. Media w USA publikują film z tego zdarzenia.
Do katastrofy jednak nie doszło. Samolot, który wcześniej wylądował, w ostatniej chwili zdążył opuścić pas.