ŚwiatNie żyje rosyjski biznesmen. Został zamordowany wraz z rodziną

Nie żyje rosyjski biznesmen. Został zamordowany wraz z rodziną

Właściciel koncernu Medstom został znaleziony martwy we własnym domu. Zarówno on, jak i jego żona oraz dwójka nieletnich dzieci, mieli zostać zasztyletowani. W sprawie wszczęto śledztwo.

Na zdjęciu: radiowóz rosyjskiej milicji
Na zdjęciu: radiowóz rosyjskiej milicji
Źródło zdjęć: © East News | blinow61
oprac. JHZ

Jak podała niezależna białoruska agencja informacyjna NEXTA, chodzi o biznesmena Wasilija Mielnikowa, który jest właścicielem firmy Medstom. Mężczyzna został zamordowany w rosyjskiej miejscowości Niżny Nowogród, we własnym domu.

Nie żyje rosyjski biznesmen. On i jego rodzina zabici we własnym domu

Według przekazów NEXTA, biznesmen, jego żona i dwójka nieletnich dzieci zostali zasztyletowani. W sprawie wszczęto śledztwo. Nie można wykluczyć zabójstwa na zlecenie - wskazuje NEXTA.

Michaił Watford znaleziony martwy. Miał obawiać się o swoje życie

Przypomnijmy, że pod koniec lutego br. - już po bezpodstawnym, brutalnym ataku Rosji na niepodległą Ukrainę - na terenie hrabstwa Surrey w zachodniej części Londynu znaleziono ciało 66-letniego Michaiła Watforda, ukraińskiego pochodzenia oligarchy, który miał dobrze znać Władimira Putina. Wówczas policja informowała, że według wstępnych ustaleń nic nie wskazuje na podejrzane okoliczności śmierci biznesmena.

Jego ciało znaleziono w garażu jego własnej rezydencji. Jak informował wtedy brytyjski dziennik "The Sun" - powołując się na rozmowę z sąsiadką Watforda - mężczyzna miał przez ostatnie dwa lata poważnie obawiać się, że rosyjski dyktator wydał nakaz zlikwidowania go.

Poplecznik Putina w szpitalu. Władimir Żyrinowski w coraz gorszym stanie?

Z kolei w niedzielę 20 marca świat obiegły informacje dotyczące stanu zdrowia wpływowej osoby w Rosji - bliskiego poplecznika Putina, Władimira Żyrinowskiego.

Pojawiły się wówczas doniesienia, że lider prawicowej partii LDPR "wydaje się być bliski śmierci" - pisał na Twitterze dziennikarz niezależnego portalu "Meduza", Kevin Rothrock.

Na początku lutego br. bowiem rosyjskie media donosiły, że Żyrinowski w ciężkim stanie trafił do szpitala z powodu COVID-19. Kilka agencji informacyjnych w Rosji 9 lutego cytowało źródła związane z rosyjskim parlamentem i partią LDPR, według których płuca 75-letniego polityka doznały "poważnego" uszkodzenia.

Z kolei w niedzielę Rothrock napisał na Twitterze m.in., że "długoletni rosyjski książę prawicowych klaunów wydaje się być bliski śmierci. Lekarze twierdzą, że jest teraz we wstrząsie septycznym".

Rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS zaprzeczyła jednak pogłoskom, jakoby kondycja Żyrinowskiego miała ulec pogorszeniu.

Źródło: NEXTA

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie