Nie żyje ksiądz Mateusz Tomanek, miał 41 lat

Ksiądz Mateusz Tomanek zmarł w środę 5 kwietnia - przekazała Archidiecezja Katowicka. Kapłanem był przez 15 lat. W 2008 rok przyjął święcenia.

Dziennik Zachodni przekazał, że ksiądz Mateusz Tomanek odszedł po długiej i ciężkiej chorobie.

Duchowny był dyrektor Domu Rekolekcyjnego im. bp. Stanisława Adamskiego oraz Gospodarstwa Rolnego Archidiecezji Katowickiej w Kokoszycach. To jednak niejedyne jego aktywności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ochotnicza Straż Pożarna Kokoszyce przekazała, że ksiądz Mateusz Tomanek był również strażakiem-ochotnikiem. Do zastępu wstąpił w 2018 roku.

" Od samego początku dał się poznać jako skromy, pracowity i pełen empatii człowiek" - czytamy w komunikacie strażaków, którzy oddali duchownemu hołd.

"Bardzo szybko zaskarbił sobie przyjaźń wielu z naszych druhów. Zawsze chciał pomagać i pomagał ludziom. Pomimo ogromu obowiązków, które na nim spoczywały, znajdował czas, aby kiedy tylko było to możliwe, chociaż na pięć minut wejść do remizy i zamienić parę słów. Działo się tak zazwyczaj, gdy po wieczornych mszach św. przejeżdżał obok straży i widział, że świeci się tam światło" - napisali strażacy.

"Zawsze pytał, czy wszystko jest w porządku i w czym może pomóc. Hasło 'Bogu na chwałę, ludziom na ratunek' było jego przewodnią myślą w OSP. Pozostanie w naszych wspomnieniach jako bardzo dobry ksiądz, przyjaciel i strażak, ale nade wszystko jako wspaniały człowiek" - podkreślili.

Ceremonie pogrzebowe rozpoczynają się we wtorek 11 kwietnia. O godzinie 15:30 w Parafii Niepokalanego Serca Maryi w Kokoszycach odbędzie się modlitwa różańcowa, a o 16 eksporta.

Z kolei w środę 12 kwietnia w Parafii Matki Bożej Pośredniczki Wszelkich Łask w Szczejkowicach o 14:30 różaniec, a o 15 rozpoczęcie mszy pogrzebowej.

Przeczytaj też:

Papież Franciszek opuścił szpital. W sieci krąży przejmujące zdjęcie

Tego młodzież nie wytrzyma. Najbardziej ucierpi Kościół

Źródło: Archidiecezja Katowicka, Dziennik Zachodni, OSP Kokoszyce