KE odpowiada Ukrainie. Kijów jest oburzony decyzją w UE 

• Komisja Europejska zaproponowała, aby zamrożone rosyjskie aktywa były wykorzystywane do wypłacania odszkodowań dla firm z UE, które poniosły straty w Rosji.
• Ukraina wyraziła niezadowolenie z tej decyzji, podkreślając, że ofiary wojny powinny być priorytetem w otrzymywaniu wsparcia.
• Euroclear uzyskał pozwolenie na wypłatę 3 mld euro z zamrożonych środków, co stanowi część z 10 mld euro należących do Rosjan i rosyjskich firm.

Rzecznik KE Olof Gill podkreślił, że propozycja ta "nie wzięła się znikąd" i była wynikiem rozmów między rządami krajów członkowskich.

KE podkreśla, że zamrożony kapitał prywatny jest wykorzystywany do rekompensowania strat firm, natomiast wsparcie dla Ukrainy pochodzi z zysków generowanych przez aktywa rosyjskiego banku centralnego.

Ukraina wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji UE. Iryna Mudra, urzędniczka z biura prezydenta Ukrainy, w rozmowie z agencją Reutera stwierdziła, że "nie będzie to sprawiedliwe, jeśli prywatni inwestorzy otrzymają odszkodowania przed ofiarami wojny".

Ukraina podkreśla, że priorytetem powinno być wsparcie dla ofiar konfliktu, a nie dla firm.

Czytaj także: Odwet Rosji na Ukrainie. "Końca wojny nie widać"

Po rosyjskiej napaści na Ukrainę w lutym 2022 r., Unia Europejska zamroziła rosyjskie aktywa, w tym gotówkę i papiery wartościowe rosyjskiego banku centralnego. Większość z nich jest przechowywana przez izbę rozliczeniową Euroclear w Belgii. W dyskusjach nad kolejnymi możliwymi sankcjami na Moskwę część krajów członkowskich, w tym Polska, podnosi, by na wsparcie dla Ukrainy przeznaczyć same rosyjskie aktywa.

Jak donosił Reuters, Euroclear uzyskał pozwolenie od belgijskich władz na wypłatę 3 mld euro z puli 10 mld euro zamrożonych środków, należących do Rosjan i rosyjskich przedsiębiorstw, umieszczonych na unijnej liście sankcyjnej.

Czytaj także: Ukraińcy gotowi znosić ciężar wojny. Jest sondaż