"Nie wykluczać członkostwa Ukrainy w UE"
Czołowy polityk niemieckiej CDU Wolfgang
Schaeuble skrytykował komisarza Unii Europejskiej Guentera
Verheugena za negatywne podejście do europejskich ambicji Ukrainy.
15.12.2004 20:51
Ukraina jest krajem europejskim, chociaż jest obecnie bardzo daleko od spełnienia kryteriów kopenhaskich. Natomiast Turcja jest dużo bardziej zaawansowana pod względem spełnienia tych warunków, lecz jest tylko częściowo krajem europejskim - powiedział Schaeuble na spotkaniu z dziennikarzami zagranicznymi w Berlinie.
Kraje UE ustaliły w 1993 roku na szczycie w Kopenhadze zasady w dziedzinie demokracji i poszanowania praw mniejszości, które muszą spełnić kraje pragnące wstąpić do Unii.
Schaeuble dodał, że zupełnie nie rozumie Verheugena, który zaleca otwarcie negocjacji akcesyjnych z Turcją i równocześnie oświadcza, że członkostwo Ukrainy nie wchodzi w rachubę. Oczywiście, wszyscy wiedzą, że przyjęcie Ukrainy w tej chwili nie jest realistyczne. Ale nie można tego wykluczyć w dłuższej perspektywie - ocenił Schaeuble.
Schaeuble należy do prezydium CDU i jest wiceprzewodniczącym klubu parlamentarnego CDU/CSU. W partii zajmuje się polityką zagraniczną.
Podkreślił, że Unia Europejska jest zainteresowana dobrymi stosunkami z Rosją. Dlatego nie można sprawiać wrażenia, że w przypadku Ukrainy czy też Białorusi chodzi o walkę o strefy wpływów - zaznaczył. Przypomniał niedawną wypowiedź rosyjskiego przywódcy Władimira Putina, że Rosja nie ma nic przeciwko przyjęciu Ukrainy do Unii Europejskiej.
Polityk CDU ocenił bardzo pozytywnie rolę Polski w przezwyciężeniu kryzysu na Ukrainie. Za duży postęp uznał to, że kryzys rozwiązano przy znacznym udziale Polski, a nie ponad głowami Polaków w gronie Francja-Niemcy-Rosja. Europejska polityka wobec sąsiadów Unii na Wschodzie powinna być współtworzona przez Polskę - podkreślił Schaeuble.
Jacek Lepiarz