"Nie wierzę w przemianę Kaczyńskiego"
Przewodniczący klubu PO Grzegorz Schetyna nie wierzy w przemianę Jarosława Kaczyńskiego. - Nie można być kimś innym podczas kampanii i i podczas wykonywania mandatu powierzonego przez wyborców - powiedział polityk w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
23.06.2010 | aktual.: 23.06.2010 08:39
- Będziemy to pokazywać, bo uważamy, że kampania wyborcza to element własnej, prawdziwej tożsamości. Szef PO podkreślił, że woli zaufać politykom, którzy są zawsze tacy sami, a w jego przekonaniu taki właśnie jest Bronisław Komorowski.
Grzegorz Schetyna dodał, że w najbliższych dniach w kampanię Bronisława Komorowskiego zaangażuje się nie tylko sam kandydat, ale także inni posłowie PO, w tym premier Tusk. Przewodniczący klubu PO dodał, że nie wierzy w celowość organizowania w trakcie kampanii wyborczej okrągłego stołu na temat służby zdrowia. Polityk podkreślił, że to podczas debaty kandydaci powinni przedstawić swoją wizję zmian w opiece zdrowotnej.
Okrągły stół odbędzie się dziś w południe, na prośbę lidera SLD Grzegorza Napieralskiego. Oprócz niego swój udział zapowiedzieli Jarosław Kaczyński i Waldemar Pawlak. Platformę Obywatelską będzie reprezentować minister zdrowia Ewa Kopacz.
Odnosząc się do drugiej tury wyborów prezydenckich Grzegorz Schetyna wyraził przekonanie, że zagłosowanie na Jarosława Kaczyńskiego oznacza wybranie wojny i konfliktu. Szef klubu parlamentarnego PO dodał, że jego ugrupowanie wciąż pracuje nad przekonaniem wyborców, którzy zagłosowali w niedzielę na Grzegorza Napieralskiego, by w drugiej turze oddali swój głos na Bronisława Komorowskiego.