"Nie wiem co powiedzieć, więc...". Poseł postanowił pomodlić się w trakcie programu

Paweł Grabowski z Kukiz`15 był jednym z gości zaproszonych do telewizyjnej debaty w opolskim oddziale TVP. Jednak poseł najwyraźniej nie chciał komentować omawianego tematu, ponieważ w momencie, gdy został poproszony o udzielenie wypowiedzi, to zdecydował się zastąpić ją modlitwą.

"Nie wiem co powiedzieć, więc...". Poseł postanowił pomodlić się w trakcie programu
Źródło zdjęć: © Facebook/ Paweł Grabowski
Klaudia Stabach

Dyskusja w programie "W centrum uwagi" dotyczyła zeszłotygodniowej akcji "Różaniec do granic", która miała zarówno wielu zwolenników jak i przeciwników. Grabowski doszedł do wniosku, że nie do końca wie co powiedzieć w tej kwestii, dlatego woli wykorzystać przysługujący mu czas antenowy na modlitwę. „Chciałbym, żeby państwo uszanowali to, że w ciszy odmówię jedną modlitwę (…) za tolerancję religijną i wszystkich, którzy mają problem z tym, że ktoś może być wierzący”- uargumentował poseł Kukiz`15.

W pierwszej chwili prowadzący program nie do końca na poważnie potraktował zamiary Grabowskiego i chciał dalej prowadzić dyskusję, jednak poseł stanowczo poprosił go o uszanowanie prośby. Skonsternowany dziennikarz zamilkł, a Paweł Grabowski w ciszy zmówił modlitwę.

Emisja programu miała miejsce 14 października, ale fragment z modlącym się posłem dopiero dzisiaj stał się hitem sieci. Wszystko dzięki temu, że sam zainteresowany pochwalił się nim na Facebooku. „Dziękuję redaktorowi Gdule oraz uczestnikom dyskusji za to, że uszanowali moją – dość niecodzienną – formę wypowiedzi” - podsumował.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (872)