"Nie utnę wszystkiego siekierą"
Wszystkie rozwiązania, które zaproponuje
rząd w postaci aktów legislacyjnych wprowadzając zmiany w
wydatkach socjalnych, zostaną przez parlament przeprowadzone -
uważa wicepremier Jerzy Hausner. Swemu przekonaniu dał wyraz w
wywiadzie dla "Gazety Prawnej".
05.12.2003 | aktual.: 05.12.2003 06:27
Wicepremier zakłada, że to, co przyjmie formalnie Rada Ministrów na posiedzeniu w styczniu i przekaże do parlamentu w postaci ustaw, będzie się w większości pokrywało z przedstawionym w październiku programem ograniczenia wydatków publicznych - pisze "Gazeta Prawna".
Minister Hausner przyznaje, iż można było wcześniej podjąć działania zmierzające do ograniczenia narastania długu publicznego, jednak program oszczędności został zaprezentowany dopiero w październiku. "Wcześniej nie byliśmy przygotowani do przedstawienia całościowych, zbiorczych koncepcji" - tłumaczy rozmówca "Gazeta Prawna".
O wygaszaniu świadczeń przedemerytalnych, przejściu na nowy sposób księgowania długu publicznego, naprawie sytuacji w funduszach celowych, o zmianie zasad waloryzacji emerytur i rent itd. - w wywiadzie zatytułowanym "Nie utnę wszystkiego siekierą". (PAP)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Prawna - Wicepremier optymistąGazeta Prawna - Wicepremier optymistą