PolskaNie róbmy z ADHD kuriozum!

Nie róbmy z ADHD kuriozum!

Pomysł, za pomysłem, pomysłów tysiące. Dalej, szybciej, pełniej! Zaraz. Prędzej, natychmiast! Spokój, cisza, nieobecność. Nieistnienie zewnętrznego świata. Ciężar obowiązków i wolność umysłu. Piękno myśli... Tak powstała żarówka. W ten sposób e = mc2. Tak właśnie kreślone były surrealistyczne obrazy. Bo i Edison, i Einstein, i Dali mieli symptomy zespołu ADHD – nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji.

Nie róbmy z ADHD kuriozum!
Źródło zdjęć: © PAP

03.10.2008 | aktual.: 03.10.2008 14:59

Nie róbmy z ADHD czegoś niezwykłego i dziwnego! To zaburzenie jak wiele innych, z którym można sobie świetnie radzić, a nawet prawie wcale go nie zauważać, jeśli tylko mamy podstawową wiedzę na jego temat – apeluje Ilona Lelito, prezes Polskiego Towarzystwa ADHD. Zaniedbane może prowadzić do bardzo poważnych problemów, ale jeśli zostanie u dziecka rozpoznane odpowiednio wcześnie, najlepiej w pierwszych latach szkoły podstawowej, i malec zostanie otoczony prawidłową opieką i terapią, to prawdopodobnie nie będzie odbiegał od rówieśników. – Oczywiście u różnych osób ADHD występuje z różnym nasileniem objawów. Zdarzają się dzieci, u których symptomy zaburzają funkcjonowanie w stopniu, jakiego nigdy nie będą w stanie wyobrazić sobie osoby nie mające do czynienia z ADHD, ale dotyczy to mniejszości dzieci nadpobudliwych – zapewnia Lelito.

U większości dobre przygotowanie opiekunów i nauczycieli, przy odpowiedzialnej postawie ze strony innych osób: sąsiadów, rodziców pozostałych dzieci z klasy wystarczy, by pomóc dziecku rozwijać się prawidłowo i uniknąć problemów w przyszłości – dodaje Agata Majda, wiceprezes PT ADHD. Często nauczyciele z dobrze przygotowanych szkół informują nas, że po zastosowaniu metod zalecanych przez specjalistów ADHD w ogóle przestało być problemem w ich placówkach. Bo radzenie sobie z nadpobudliwością psychoruchową nie jest rzeczą trudną, wymaga jedynie znajomości kilku podstawowych zasad. Wszystkie są szeroko omawiane na szkoleniach, które powinni przejść obowiązkowo wszyscy rodzice, opiekunowie i nauczyciele dzieci nadpobudliwych. Osobom z dalszego otoczenia dzieci nadpobudliwych, Polskie Towarzystwo ADHD zaleca lekturę książek i artykułów na ten temat dostępnych w księgarniach i internecie.

Osoby z ADHD są pełne energii, przebojowe i obdarzone nieprzeciętną wyobraźnią. Dlatego mogą tworzyć rzeczy przekraczające wyobrażenia. Są też wrażliwe, otwarte i szczere, a tymi cechami charakteryzują się ludzie wielcy. Są pełne entuzjazmu i pomysłowe, nieprzeciętnie kreatywne i nietuzinkowe. Mogą wiele. Pokazał to także Michael Phelps, fenomenalny amerykański pływak, gdy wprawił świat w osłupienie zdobywając 8 złotych medali na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie (zespół ADHD zdiagnozowano u niego w wieku 9 lat).

Po latach jego matka, Debbie Phelps, wspomina: „Jako dziecko wszędzie go było pełno, ciągle skakał, nie można go było spuścić z oka na moment! Nauczyciele się na niego skarżyli, twierdzili, że nic dobrego z syna nie wyrośnie. Ale ciężka, codzienna praca i terapia zaowocowały!” Pani Phelps zaangażowała się w pomoc innym matkom dzieci z ADHD, prowadzi stronę internetową „ADHD Moms”, uczestniczy w konferencjach i odczytach.

Zespół ADHD (ang. attention deficit hyperactivity disorder, pol. zespół nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji) jest najczęstszym zaburzeniem wieku rozwojowego, dotyka 3-8% dzieci w wieku szkolnym, przeciętnie w każdej klasie szkoły podstawowej może być jeden taki uczeń. To schorzenie o podłożu genetycznym, jego przyczyną jest zaburzona praca mózgu, ale ze względu na prozaiczne objawy (nadmierna aktywność, impulsywność, „niezgrabność ruchowa” i brak koncentracji) dzieci z ADHD są zwykle uważane za niegrzeczne i krnąbrne. W rzeczywistości mają upośledzony system hamowania reakcji na bodźce, co powoduje reakcje niewspółmierne do sytuacji, a zaburzenia koncentracji powodują, że ich mózgi bombardowane są dziesiątkami informacji, z których nie są one w stanie wyselekcjonować ważnych i nieważnych.

Dzieci zazwyczaj starają się sprostać wymaganiom i zachowywać tak jak oczekują dorośli, ale z powodu wrodzonych ograniczeń często się im to nie udaje. Po kilku porażkach coraz trudniej o sukces. Przy braku mądrego wsparcia ze strony dorosłych (rodziców, nauczycieli) dziecku łatwo wpaść w spiralę problemów i nabrać przeświadczenia, że nie warto się starać, bo i tak nic z tego nie wyjdzie.

W Polsce niewiele osób podobnych do amerykańskiego pływaka ma szanse pokazać na co ich stać. Tylko 20% dzieci nadpobudliwych psychoruchowo objętych jest prawidłowym leczeniem. Poziom wiedzy na temat ADHD jest bardzo niski, co skutkuje błędnymi informacjami na temat objawów zaburzenia i lękiem przed nieznanym. Brakuje akceptacji i zrozumienia. Ale przede wszystkim brakuje umiejętnego postępowania z dzieckiem nadpobudliwym w trudnych sytuacjach. To z kolei prowadzi do powikłań ADHD w postaci zaburzeń zachowania, depresji, nerwicy, fobii szkolnej, urazów i wypadków komunikacyjnych, a nawet samobójstw. W dalszej perspektywie, w wielu przypadkach dochodzi do pogłębiana się problemów w życiu dorosłym. Osoby z nieleczoną odpowiednio nadpobudliwością psychoruchową mają większe kłopoty ze znalezieniem pracy, częściej się rozwodzą, popadają w uzależnienia od substancji psychoaktywnych, trudniej im nawiązywać właściwe relacje społeczne.

Jak postępować z dziećmi z ADHD, jak pomóc im przezwyciężyć własne ograniczenia i olśnić świat niczym Michael Phelps Polskie Towarzystwo ADHD uczy od lat. W tym celu zainicjowało kampanię społeczną pod hasłem „ADHD – świat to za mało!”. W ramach akcji organizuje szkolenia dla rodziców i specjalistów, konferencje, koncerty i pikniki rodzinne! W tym roku największym wydarzeniem kampanii będzie koncert w Krakowie, na którym dla dzieci z ADHD zaśpiewają DODA i Natalia Lesz, laureatka tegorocznego Festiwalu w Opolu; imprezę poprowadzi Końjo. Współorganizatorem koncertu jest krakowskie Centrum Handlowe M1.

Dzieciom z ADHD przykleja się łatkę dzieci niegrzecznych, od której bardzo się uwolnić. To bardzo przykre! – mówi piosenkarka Natalia Lesz. Musimy wszyscy uczyć się czym jest ADHD i jak sobie radzić z jego objawami. Tylko wczesna diagnoza i wprowadzenie na czas terapii może zapobiec powikłaniom choroby, do których należy m.in. agresja, mylona często z objawem ADHD – dodaje Lelito. Koncert odbędzie się 4 października br. na parkingu przed Centrum M1, Al. Pokoju 67 w Krakowie, start godz. 13:00. Wstęp wolny!

ADHD ≠ agresja!

Celem kampanii jest propagowanie rzetelnej wiedzy na temat ADHD, obalanie szkodliwych mitów i promowanie idei integracji dzieci nadpobudliwych z rówieśnikami zdrowymi. Szczególną uwagę chcemy zwrócić na poprawę wizerunku dziecka z ADHD, który jest bardzo zafałszowany. Do najgroźniejszych stereotypów należy identyfikowanie ADHD z agresją i złym wychowaniem. Dla wielu osób te słowa to synonimy, choć agresja nie znajduje się nawet w kryteriach diagnostycznych nadpobudliwości psychoruchowej. – mówi Beata Chrzanowska, psycholog i terapeuta. Jeden z polityków powiedział niedawno o swoim przeciwniku, że ten ma „polityczne ADHD”, kilka tygodni później komentatorzy sportowi kwitują kiepskie wyniki meczu, podsumowaniem że bramkarz miał tego dnia ADHD. To niedopuszczalne! – oburza się Chrzanowska. Jeżeli osoby kształtujące opinię publiczną będą używać takich sformułowań, to fałszywe mity będą się w społeczeństwie utrwalać. Zaburzenia zachowania są powikłaniem ADHD i mogą się pojawić jedynie w sytuacji, gdy dziecko nie
otrzyma na czas odpowiedniej pomocy. Jest duża część dzieci nadpobudliwych, która takich zachowań nie przejawia.

W kogo przeobrazić się mogą „niespokojne dusze” jakimi są dzieci z ADHD? Jest wiele dowodów na to, że ADHD ma swoje wartościowe strony, a często plusy mogą znacznie przewyższyć minusy. Osoby dotknięte ADHD są przede wszystkim obdarzone niezwykłą wrażliwością, a to stanowi doskonałą platformę do rozwijania w sobie wielu talentów. Wśród osób, u których zdiagnozowano ADHD lub na podstawie faktów z ich biografii można domniemywać, że były nim dotknięte, są naukowcy i wynalazcy: Thomas Edison, Albert Einstein, Alexander Graham Bell, mężowie stanu: Sir Winston Churchil, Benjamin Franklin i John F. Kennedy, sławni sportowcy: Michael Jordan i Alberto Tomba. Najwięcej jednak jest wśród nich artystów - aktorów, pisarzy, malarzy: Salvadore Dali, Whoopi Goldberg, Ernest Hemingway, John Lennon, Steve McQueen, Pablo Picasso, Jules Verne, Lewis Carrol, Stevie Wonder. Na przykład Thomas Edison po kilku miesiącach uczęszczania do szkoły został wyrzucony, ponieważ uznano go za niespełna rozumu, zaś Benjamin Franklin zajmował
się jednocześnie: polityką, malarstwem, pisał felietony, pracował nad wynalazkami – oprócz stworzenia m.in. piorunochronu i okularów dwuogniskowych jako pierwszy pisał o konieczności wprowadzenia czasu letniego, jednakże humorystyczna wymowa artykułu, w którym to postulował, sprawiła, że nie potraktowano go poważnie... W Polsce do osób przyznających się do ADHD są m.in. Joanna Szczepkowska i Olga Lipińska. ADHD utrudniając, zwłaszcza w dzieciństwie, pełne uczestnictwo w tradycyjnie pojętym życiu społecznym, jednocześnie bardzo wzbogaca wewnętrznie. Są to ludzie o fascynującej i bardzo uczuciowej osobowości. Są otwarci i szczerzy, pełni energii i entuzjazmu, a przy tym obdarzeni nieprzeciętną wyobraźnią i pomysłowością. Wyróżniający się intuicją, potrafią świetnie ocenić charakter drugiego człowieka i w lot chwytają nowe koncepty czy idee. Są wielkoduszni i mają ogromne poczucie humoru. Obrazu dopełnia odpowiedzialność, od której w życiu dorosłym nie stronią oraz perfekcja, do której dążą, wykonując różne
życiowe zadania.

Leczenie musi być kompleksowe Leczenie ADHD składa się z kilku elementów: psychoedukacja (w tym warsztaty dla rodziców i nauczycieli, lektura książek nt. ADHD), psychoterapia i farmakoterapia. Należy przy tym pamiętać, że nie wszystkie dzieci muszą przyjmować leki. U większości z nich wystarczy zastosować metody niefarmakologiczne, leki wprowadza się dopiero jeśli psychoterapia i psychoedukacja nie wystarczą do poprawienia funkcjonowania dziecka. Dotyczy to ok. 20% pacjentów. Terapia nie ma na celu wyleczenia ADHD, jedyne co można osiągnąć to zmniejszenie objawów nadpobudliwości i objawów współistniejących (np. tików) i redukcja ryzyka późniejszych powikłań (agresji, zaburzeń zachowania).

Ministerstwo Zdrowia od lat odmawia refundacji leków na ADHD

Leki są jednym z trzech podstawowych elementów terapii ADHD, niestety w Polsce preparaty zarejestrowane do leczenia nadpobudliwości psychoruchowej nie są refundowane przez NFZ. Miesięczny koszt terapii waha się między 300 a 600 zł, jest to bariera nie do pokonania dla większości polskich rodzin. Niestety preparaty nie mają tańszych odpowiedników na polskim rynku, dlatego dzieci nadpobudliwe nie mają zagwarantowanego żadnego leczenia. Szacuje się, że ponad 80% osób z ADHD nie otrzymuje odpowiedniej pomocy. W odróżnieniu od wielu innych chorób (np. depresja, schizofrenia, cukrzyca, astma, schorzenia kardiologiczne) pacjenci z ADHD nie mają wyboru między lekiem nowym i starym, drogim czy tanim, refundowanym i nierefundowanym. W efekcie farmakologiczne leczenie ADHD w Polsce dalece odbiega od standardów światowych. Powszechnie używa się leków uznawanych na świecie za preparaty tzw. „drugiego rzutu”, czyli takie, które powinny być stosowane w drugiej kolejności, dopiero, gdy skuteczność dużo nowocześniejszych
preparatów okaże się niewystarczająca. Owe leki „drugiego rzutu” nie są nawet zarejestrowane do leczenia ADHD i specjaliści są zmuszeni stosować je wbrew wskazaniom – są to leki przeciwpadaczkowe i przeciwdepresyjne, a nawet na nadciśnienie! Mają one znacznie większą ilość skutków ubocznych niż leki nowoczesne, przy dużo niższej skuteczności – zwykle nie przekraczającej nawet 50%, gdy tymczasem leki „pierwszego rzutu” działają u ok. 75-80% pacjentów.

W Krakowie powstaje pierwsza w Polsce poradnia dla osób ADHD!

W październiku Polskie Towarzystwo ADHD otwiera pierwszą w Polsce placówkę wyspecjalizowaną w pomocy i wsparciu osób dotkniętych ADHD i ich rodzinom. Nad poprawą ich codziennego funkcjonowania czuwać będą fachowcy najwyższej klasy (psycholodzy, psychiatrzy, pedagodzy) i wolontariusze. Prowadzone będą terapie grupowe i indywidualne oraz świetlica terapeutyczna, w której najmłodsi będą mogli spędzać czas wolny pod okiem wykwalifikowanej kadry. Nowością jest uruchomienie przez Polskie Towarzystwo ADHD, cieszącej się obecnie wielkim zainteresowaniem, terapii Biofeedback i integracji sensorycznej. Zapisy pod numerem telefonu: 609 454 809. W niedługim czasie podobna poradnia powstanie w Warszawie!

Więcej informacji na temat koncertu i ADHD na stronie internetowej Polskiego Towarzystwa ADHD: .

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)