Trwa ładowanie...
d2iwtwd
21-12-2005 00:13

'Nie przerywaj, kochanie - to potrwa sekundkę'

Dawniej pojęcie 'rewolucyjnego postępu' odnosiło się do ważnych wynalazków, które wywoływały procesy zmian trwające dziesięciolecia, a nawet wieki.

d2iwtwd
d2iwtwd

Na polskiej wsi wciąż trwa zapoczątkowany na początku zeszłego wieku proces wymiany koni na pojazdy spalinowe.

Obecnie postęp technologiczny wywołuje bardziej dynamiczne zmiany. Weźmy, na przykład, telefonię komórkową.

Telefonia komórkowa w Polsce ma zaledwie 13 lat, jest już zjawiskiem zupełnie powszechnym. W tym czasie dokonały się w naszym kraju ogromne zmiany i może dlatego nieoczywiste jest to, jak znaczący udział w odmianie naszych postaw i zachowań ma przenośny aparat telefoniczny.

Kto przy zdrowych zmysłach przyznałby 13 lat temu, że telewizor nie jest najważniejszym sprzętem elektronicznym w jego życiu? Dziś tylko 6% respondentów ceni swój telewizor bardziej niż telefon komórkowy.

d2iwtwd

Oczywiście te zmiany dotyczą nie tylko Polaków – mają charakter globalny.

Aby lepiej zrozumieć związek, jaki wytworzył się pomiędzy człowiekiem a jego telefonem komórkowym, sieć BBDO zainicjowała badanie, które objęło ponad 3000 osób w 16 krajach.

Przygotowany raport pozwala przekonać się, w czym jesteśmy podobni, a w czym zupełnie inni od mieszkańców Arabii Saudyjskiej, Australii, Brazylii, Chin, Francji, Hiszpanii, Japonii, Meksyku, Niemiec, Rosji, Szwecji, Turcji, Wielkiej Brytanii, USA lub Włoch.

Wyniki dają wgląd w sferę zaskakująco intymną. Okazuje się, że tylko połowa Polaków gotowa byłaby pożyczyć swój telefon na jeden dzień przyjacielowi. I tak jest to najwyższy odsetek spośród badanych. W Japonii odmówiłoby aż 90% pytanych.

d2iwtwd

Ta niechęć do rozstawania się z telefonem ma też inne przejawy. 3 Polaków ma aparat włączony i w zasięgu ręki przez 21-24 godziny na dobę. Inaczej niż we Włoszech, gdzie tylko 42% użytkowników ma telefon w ciągłym pogotowiu.

Ale to wcale nie oznacza, że Włosi mają obojętny stosunek do telefonii komórkowej. Co piąty przedstawiciel tej nacji (podobnie w Hiszpanii) przyznaje się do odbierania telefonów podczas uprawiania miłości.

Ciekawe, co odpowiadają na pytanie „gdzie jesteś?”. Okazuje się bowiem, że zwyczajem 78% wszystkich respondentów jest dzwonienie tylko po to, aby zadać to pytanie.Nic więc dziwnego, że milczenie telefonu odbierane jest jako coś nienaturalnego. Już po niecałej godzinie takiej ciszy 1 młodych Polaków (15-20 lat) sprawdza, czy telefon działa.

„Wireless Works” to drugie badanie autorskie realizowane przez BBDO przy współpracy z Instytutem ARC Rynek i Opinia. Badanie miało charakter ilościowy. Przeprowadzono je w październiku 2005 r. metodą CAWI na próbie 207 osób w wieku 15-20 oraz 30-35 lat.

d2iwtwd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2iwtwd
Więcej tematów