Nie ma planów zwiększenia kolonizacji wzgórz Golan
Izraelski wicepremier poinformował, że Izrael nie planuje zintensyfikowania kolonizacji na
wzgórzach Golan.
03.01.2004 | aktual.: 03.01.2004 09:29
"Nie ma takiego planu, nie ma takiej polityki, nie ma ekspansji kolonizacyjnej na wzgórzach Golan" - powiedział wicepremier Izraela Ehud Olmert w wywiadzie dla BBC.
Izrael zajął wzgórza Golan, należące do Syrii, w 1967 roku i przyłączył je do do swego terytorium w 1981 roku, który to krok spotkał się z międzynarodową dezaprobatą. Syria, która technicznie rzecz biorąc, jest nadal w stanie wojny z Izraelem, żąda oddania wzgórz Golan, twierdząc, że jest to cena, jaką Izrael musi zapłacić za pokój z państwami arabskimi.
Ale izraelski minister rolnictwa Izrael Kac wywołał w środę wściekłość Damaszku, mówiąc, że rząd Izraela zgodził się podwoić liczbę osadników na wzgórzach Golan, aby umocnić w ten sposób swoje stanowisko przed nawiązaniem jakichkolwiek negocjacji pokojowych z Syrią.
Według wicepremiera Olmerta, Kac, który szefuje rządowej komisji do spraw osadnictwa, mylił się, twierdząc, iż są oficjalne plany rozwoju rolnictwa, czy infrastruktury turystycznej bądź osadniczej na wzgórzach Golan.
Główny sojusznik Izraela, Stany Zjednoczone, uważają, że Izrael powinien zamrozić wszelką aktywność osadniczą na spornym terytorium - tak jak na Zachodnim Brzegu czy terytorium Gazy, zgodnie z amerykańskim planem pokojowym.
