PolskaNie ma pieniędzy na wymianę śmigłowców pogotowia

Nie ma pieniędzy na wymianę śmigłowców pogotowia

Śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) są stare i w związku z tym często się psują. Ich stan techniczny nie pozwala na loty nocą. Nie wiadomo jednak, czy zostaną wkrótce wymienione, bo brakuje pieniędzy.

12.03.2004 | aktual.: 12.03.2004 15:18

Projekt ustawy o wymianie śmigłowców będzie niedługo rozpatrywany przez Komitet Stały Rady Ministrów. W uzgodnieniach międzyresortowych jedyną uwagą zgłoszoną do projektu był brak pieniędzy w budżecie państwa na realizację ustawy. Potrzebne jest w latach 2005-2009 500 mln zł.

LPR teoretycznie dysponuje 37 maszynami. Jak poinformował rzecznik Pogotowia Robert Gałązkowski, tylko 16 jest dopuszczonych do lotu, dwie wciąż są remontowane, zaś pozostałe nie nadają się już nawet do remontu. Śmigłowce, którymi transportowani są chorzy, mają 25-30 lat.

"Te, które mamy, mają duże ograniczenia np. w zakresie lądowania przy szpitalach. Kiedy wejdą w życie unijne przepisy dotyczące norm śmigłowców ratowniczych, może dojść do absurdu, że w wielu miejscach będziemy mogli lądować na stadionach, ale nie na lądowiskach przyszpitalnych" - powiedział Gałązkowski.

Na razie LPR prowadzi weryfikację lądowisk pod względem możliwości lądowania na nich śmigłowców, kiedy zaczną obowiązywać unijne przepisy.

Sejmowa Komisja Zdrowia zwróciła się w lutym do rządu o uzupełnienie floty śmigłowców oraz pilny zakup jeszcze w 2004 roku dwóch lub trzech nowych maszyn.

Rząd poinformował posłów, że na rok 2004 przewidziano na modernizację śmigłowców kwotę 4,4 mln zł. W 2003 roku Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o przeznaczeniu 16 mln zł na zakup jednego śmigłowca.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)