Polska"Nie konsultujemy odwołania ambasadorów"

"Nie konsultujemy odwołania ambasadorów"

Premier Jarosław Kaczyński pytany o wezwanie do kraju ambasadora RP w Kuwejcie Kazimierza Romańskiego, który jest jednocześnie przedstawicielem NATO w regionie oświadczył, że Polska jako suwerenny kraj nie konsultuje z nikim odwoływania swoich ambasadorów.

Odwołania mają związek z tym o czym państwo dobrze wiecie. To jest zupełnie oczywiste. Natomiast jeśli chodzi o konsultowanie odwołania poszczególnych ambasadorów to jest tak, że Polska jest suwerennym krajem i tego rodzaju konsultacji nie podejmuje. I też nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek z Polską konsultował tego rodzaju decyzje - powiedział premier.

Media podają, że do Warszawy oprócz Romańskiego, zostali wezwani ambasadorowie w Austrii - Marek Jędrys, w Chinach - Krzysztof Szumski. Wezwany ma być także szef placówki w Turcji Grzegorz Michalski.

Szefowa MSZ Anna Fotyga potwierdziła, że niektórzy ambasadorowie zostali wezwani na konsultacje do Warszawy, w związku z pojawieniem się ich nazwisk w raporcie z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych.

Jarosław Kaczyński, pytany dlaczego ambasadorowie nie byli wzywani wcześniej - przed ujawnieniem raportu o WSI - powiedział, że nie zezwalały na to przepisy.

Przed publikacją raportu, pomijając te dwa, czy trzy dni nawet ja nie znałem jego treści - podkreślił premier.

Pan marszałek Marek Jurek poinformował mnie w pewnym momencie, że nie ma podstaw prawnych, żeby mi przekazać tę pierwotną wersję raportu. Ja jej nie otrzymałem, bo oczywiście nie domagałem się, skoro nie ma podstaw prawnych to trudno. W związku z tym nie było odpowiednich informacji. Pani minister Anna Fotyga nie mogła zrobić czegoś o czym nie wiedziała, do czego nie miała żadnych przesłanek - zaznaczył szef rządu.

Premier dodał, że jego planowana na marzec wizyta w Kuwejcie nie jest odwołana.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)