Nie jestem franciszkaninem
Nie wiem, jak się robi pieniądze - odparł pytany o to przez "Puls Biznesu" Jan Kulczyk. Dodał, że zdecydowanie łatwiej napisać receptę, jak nie mieć powodzenia.
31.10.2003 | aktual.: 31.10.2003 07:36
Patrzę na swoich kolegów i widzę, że ci, którzy skoncentrowali się na robieniu pieniędzy, nigdy do nich tak naprawdę nie doszli. Fortuna stale pozostaje gdzieś w zasięgu ich ręki, ale zawsze - często o włos - przechodzi obok - wyznaje w wywiadzie dla "PB" jeden z najbogatszych Europejczyków.
Nie mam uniwersalnej recepty na biznes. Na życie - też nie. Kiedy słyszę, że ktoś czyta podręczniki, jak być bogatym biznesmenem, inteligentnym - skóra mi cierpnie. Nie wierzę w cudowne kodyfikacje. Dobrze mieć wiedzę podstawową. Cała reszta to życie - deklaruje Kulczyk.