Nie jest bezpiecznie
Nie jest dobrze z wiedzą na temat bezpieczeństwa. Tylko nieliczni zdają sobie sprawę z zagrożeń innych niż staromodne wirusy komputerowe i tylko nieliczni stosują inne metody ochrony niż tradycyjny antywirus. Na niebezpieczeństwo najbardziej narażone są korzystające z Internetu dzieci. Tutaj nie wystarczy technologia - konieczna jest edukacja i odpowiedzialne postępowanie dorosłych.
Firma Microsoft zorganizowała konferencję poświęconą piątej edycji raportu "Bezpieczeństwo komputerów". Wnioski płynące z badań przeprowadzonych wśród polskich użytkowników komputerów nie zaskakują - poziom wiedzy o zagrożeniach i sposobach ochrony, zarówno wśród polskich użytkowników indywidualnych, jak i menedżerów IT - jest niezadowalający. Najlepiej rozpoznawalnym zagrożeniem pozostają wirusy komputerowe ( o zjawisku słyszało 65% użytkowników indywidualnych i 85% menedżerów IT ), znacznie gorzej jest z wiedzą na temat włamań do komputerów ( odpowiednio 13% i 57% ).
Niemal nikt ( między 1% a 5% ) z użytkowników indywidualnych nie posiada wiedzy na temat dialerów, trojanów, oprogramowania adware i spyware. Nie lepiej prezentuje się znajomość technik zabezpieczeń. Najbardziej znanym sposobem ochrony komputera pozostaje program antywirusowy ( chociaż mniej niż połowa badanych wskazała na konieczność regularnej aktualizacji ), na drugim miejscu znajduje się zapora ogniowa.
Co ciekawe, większość badanych oceniła stopień zabezpieczenia swoich komputerów jako zadowalający, co stoi w pewnej sprzeczności z dalszymi wynikami badań. Większość pytanych przyznała bowiem, że doświadczyli osobiście zagrożeń związanych z wirusami ( średnio ponad 77% ) czy trojanami ( ponad 61% ). Bardzo ciekawie prezentują się odpowiedzi na pytanie, jaki sposób użytkownicy weszli w posiadanie programu antywirusowego. Otóż tylko 39% nabyła go w sklepie. 38% badanych używa darmowego oprogramowania pobranego z Internetu, a 31% - programów z płyty dołączonej do czasopisma komputerowego ( odpowiedzi nie sumują się do 100%, bo można było wybrać kilka odpowiedzi ). Większość badanych twierdziła, że otrzymuje spam, ale tylko niecałe 30% osób przyznało się do otwierania takich wiadomości.
Zagrożenia związane z korzystaniem z Internetu to jednak nie tylko wirusy, trojany i włamania, ale także ocean nieodpowiednich materiałów ( takich jak pornografia, przemoc, treści rasistowskie ) trafiających do najmłodszych użytkowników komputerów. Większość dzieci badanych np. przez Fundację Dzieci Niczyje w ramach akcji Dziecko w Sieci przyznaje się do odwiedzania - głównie przypadkowego - stron z materiałami pornograficznymi. Organizatorzy konferencji plastycznie przedstawili typowe przykłady treści nieodpowiednich dla dzieci, ale scenki rodzajowe obrazujące erotyzm i przemoc szybko przestały być zabawne, gdy głos zabrali przedstawiciele organizacji zajmujących się edukacją internetową dzieci i walką ze stronami zawierającymi treści niezgodne z prawem.
Jak radzić sobie z potencjalnie niebezpiecznymi znajomościami nawiązywanymi przez Internet? Jak odpowiadać na zaczepki nieznanych osób? W takich sytuacjach nie wystarczy najlepsza nawet technologia, najlepszym zabezpieczeniem okazuje się odpowiednia edukacja najmłodszych. Inicjatywy takie jak Sieciaki ( www.sieciaki.pl ) lub Dziecko w Sieci ( www.dzieckowsieci.pl ) są ważne nie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców. Rozsądne korzystanie z zasobów Internetu przez najmłodszych wymaga stałej opieki i kontroli ze strony dorosłych.
Co zrobić, gdy sytuacja wymknie się z pod kontroli, albo gdy przypadkiem natrafisz na witryny zawierające materiały o treści jednoznacznie niezgodnej z prawem? Oczywistym wyjściem jest powiadomienie policji, ale często lepszym rozwiązaniem jest kontakt z organizacją NIFC Hotline, w Polsce działającą we współpracy z NASK. Wystarczy odwiedzić stronę www.dyzurnet.pl i wypełnić formularz, wysłać informację e-mailem lub nawet zadzwonić na infolinię. Organizacja ta ma pewną przewagę nad policją ( z którą zresztą współpracuje ) - jeśli nielegalne treści znajdują się na zagranicznych serwerach, NIFC Hotline kontaktuje się ze stowarzyszoną organizacją z organizacją z odpowiedniego kraju, która podejmuje akcje prowadzące do szybkiego zablokowania strony z nieodpowiednimi treściami.