Nie działają wyciągi, wieje 100 km/h. Trudne warunki w Tatrach
Turyści w górach muszą uważać. Ratownicy TOPR podwyższyli stopień zagrożenia lawinowego. Radzą, aby na szlaki wychodziły tylko bardzo doświadczone osoby. Silny wiatr może zrywać gałęzie i łamać drzewa.
Przez porywisty wiatr stoi kolej linowa na Kasprowy Wierch, nie działają też wyciągi krzesełkowe w Kotle Gąsienicowym i Goryczkowym. "Silny wiatr i wzrost temperatury lokalnie zwiększą zagrożenie lawinowe" - czytamy w komunikacie TOPR.
Obecnie obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. "Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach" - czytamy dalej.
Ratownicy ostrzegają, że warunki do wędrówek są niekorzystne. Na szlaki powinni wychodzić tylko bardzo doświadczeni turyści, którzy mają zdolność do lawinoznawczej oceny sytuacji. Parę dni temu zeszła lawina, która przysypała pięć osób.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego alarmują, że silny wiatr łamie gałęzie i drzewa. Mogą one spadać na szlaki. Halny spowodował również wzrost temperatury. W sobotni poranek w Zakopanem było... sześć stopni powyżej zera. Śnieg topnieje.