Nie było radiologa, pacjentka zmarła - będzie kontrola
Ministerstwo Zdrowia skontroluje warszawski Szpital Czerniakowski, w którym w tragicznych okolicznościach zmarła jedna z pacjentek - dowiedziało się Radio Zet. Sprawę bada już prokuratura i Narodowy Fundusz Zdrowia.
Sprawę Ewy Trautman nagłośniły w zeszłym tygodniu media. Na ulicy nagle źle się poczuła i została zabrana do szpitala Czerniakowskiego w Warszawie. Zrobiono jej badanie tomografem komputerowym , ale - ponieważ był to piątek po południu - nie było radiologa, który mógłby opisać wyniki badania. Lekarzom nie udało się postawić prawidłowej diagnozy i pacjentka po kilku dniach zmarła.
Rzecznik ministerstwa Piotr Olechno powiedział Radiu Zet, że o wyjaśnienia poproszono NFZ, Prokuratora Generalnego, prezydent m.st. Warszawy i Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, który sprawdzi, czy szpital przestrzegał wszystkich procedur.
Zgodnie z przepisami, w szpitalu przez 24 godziny na dobę powinien przebywać radiolog.