ŚwiatNie będzie wspólnego stanowiska Unii Europejskiej ws. inwigilacji przez USA

Nie będzie wspólnego stanowiska Unii Europejskiej ws. inwigilacji przez USA

Ambasadorzy państw UE dokonają wymiany informacji na temat podejrzeń, że Stany Zjednoczone inwigilują unijne instytucje, lecz nie będą w stanie zająć wspólnego stanowiska w tej sprawie. O takie stanowisko apelował prezydent Francji Francois Hollande.

Komisja Europejska uważa, że sprawa ta nie powinna opóźnić negocjacji na temat umowy o wolnym handlu między UE i USA, które mają się rozpocząć w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie.

- Wspólnego stanowiska w tej sprawie nie ma - powiedziało źródło dyplomatyczne, sugerując, że Unia jest podzielona co do tego, jak należy postąpić.

Wcześniej prezydent Francji w czasie konferencji prasowej z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite powiedział, że "Europa musi mieć uzgodnione wspólne stanowisko" co do wymagań, jakie należy postawić, i wyjaśnień, których należy zażądać od USA.

Grybauskaite, której kraj od 1 lipca sprawuje unijne przewodnictwo, dodała, że konsultuje się w tej sprawie z Komisją Europejską. - Domagamy się różnych informacji od Stanów Zjednoczonych, które zadeklarowały gotowość do współpracy - mówiła. Według niej UE jest "zaniepokojona" i za ważną uważa "ochronę prywatnych informacji swoich obywateli".

W poniedziałek Hollande mówiąc o doniesieniach na temat szpiegowania UE przez USA, oświadczaył że Francja "nie może zaakceptować zachowania tego rodzaju" i że trzeba temu natychmiast położyć kres.

Z kolei przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy namawiał do powściągliwości. - Trzeba dysponować wszelką informacją, nim się wysunie zarzuty - sugerował w Parlamencie Europejskim, podkreślając, że jeśli domniemania okażą się faktem, będzie należało działać, a on użyje innych słów.

- USA dostarczą swym europejskim sojusznikom wszelkich informacji w sprawie elektronicznej inwigilacji, o którą oskarżana jest amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) - zapewnił prezydent Barack Obama.

W weekend niemiecki tygodnik "Der Spiegel" podał, powołując się na byłego pracownika amerykańskich służb Edwarda Snowdena, że podejmowane w ramach programu PRISM działania wywiadowcze amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) obejmowały również Unię Europejską, w tym zwłaszcza Niemcy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)