Nie będzie ustawy reformującej finanse publiczne
Nie będzie jednej ustawy reformującej finanse publiczne. Platforma Obywatelska planuje zmiany w poszczególnych resortach - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
07.03.2008 | aktual.: 07.03.2008 07:10
Minister finansów Jacek Rostowski chce zapanować nad publicznymi pieniędzmi. Jego zdaniem będzie to możliwe tylko poprzez analizę wydatków ministerstw, przeprowadzanych przez nie reform i ograniczeniu udziału wydatków publicznych z PKB z 42,3% do poniżej 40% w 2011 r.
PiS też zapowiadał odzyskanie kontroli nad państwowymi pieniędzmi, ale poprzez ich konsolidację, likwidację gospodarstw pomocniczych, zakładów budżetowych i niektórych agencji.
Jakub Szulc z PO przyznaje, że dla jego partii nie jest to najważniejsze. Można się przymierzyć do takiego posunięcia, ale później - mówi poseł.
Z kolei PSL uważa, że do wszystkiego trzeba podchodzić z dystansem. Zyta Gilowska chciała wyciąć wszystko, a to nam nie odpowiadało - mówi Jan Łopata z Sejmowej Komisji Finansów publicznych. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że dochody i wydatki w tych instytucjach są poza kontrolą i to trzeba zmienić - dodaje.
Polecamy:
» Codzienny przegląd prasy ekonomicznej