Trwa ładowanie...
d2q5qnb
27-06-2006 14:05

Nie będzie ugody między Nałęczem a Miodowiczem

Nie będzie ugody między b. szefem sztabu
wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza Tomaszem Nałęczem a posłem PO Konstantym Miodowiczem, który poczuł się
urażony wypowiedziami Nałęcza o roli, jaką miał on odegrać w
sprawie Anny Jaruckiej.

d2q5qnb
d2q5qnb

Po godzinnych negocjacjach sąd postanowił, że wezwie świadków. Pierwszy będzie Cimoszewicz.

Jeszcze w poniedziałek, przed wtorkową rozprawą, strony negocjowały ugodę, bo - jak mówili we wtorek i Nałęcz i Miodowicz - nie chcą absorbować sądu politycznymi sporami. Poszło jednak o jedno słowo: Nałęcz gotów był wyrazić ubolewanie, a Miodowicz domaga się przeprosin. Jeśli przeprosiny to obustronne- replikował Nałęcz, który twierdzi, że Miodowicz także go uraził. Ale procesu mi nie wytoczono, zaś ja odpowiadałem Nałęczowi tylko gdy byłem atakowany- odpierał Miodowicz.

W sierpniu 2005 r. Nałęcz, jako rzecznik kandydata na prezydenta Włodzimierza Cimoszewicza, mówił: Jak patrzymy na sprawę pani Jaruckiej, to jest dokładnie ten sam mechanizm, co przy lojalce, przy niby-lojalce, pana (Jarosława) Kaczyńskiego. Tak samo podrobiony podpis, ten sam mechanizm. Ja pytam publicznie, choć nie mam żadnych dowodów, ale pytam Donalda Tuska: proszę wyjaśnić rolę pułkownika Miodowicza we wszystkich tych sprawach.

Poseł PO (szef kontrwywiadu UOP do połowy lat 90.) zaprzeczył swemu udziałowi w fabrykowaniu rzekomej "lojalki" J. Kaczyńskiego ze stanu wojennego oraz udziałowi w spreparowaniu dokumentu nt oświadczeń majątkowych Cimoszewicza. Mamy do czynienia z bezczelnymi, bezpardonowymi, powiem wprost - chamskimi zarzutami czy pseudozarzutami, które oczywiście nie pozostaną bezkarne. Będę ścigał pana Nałęcza w sposób zdecydowany, zarówno w postępowaniu karnym, jak i w procesie cywilnym - oświadczył wtedy Miodowicz. Sprawy karnej nie będzie - prokuratura odmówiła bowiem wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

d2q5qnb

W sierpniu 2005 r. Jarucka - była asystentka Cimoszewicza jako szefa MSZ w 2002 r. - przekazała komisji śledczej ds. PKN Orlen kserokopię rzekomego upoważnienia do zamiany oświadczenia majątkowego, jakie w 2002 r. miał jej wystawić Cimoszewicz. Potem okazało się, że dokument jest sfałszowany; Jarucką czeka proces m.in. za posługiwanie się fałszywym dokumentem. Miodowicz przyznawał, że to on poprosił Jarucką, by napisała oświadczenie do komisji śledczej ds. PKN Orlen, bo Jarucka "prywatnie zwierzyła się przypadkiem jego znajomemu" o tej sprawie. We wrześniu 2005 r. Cimoszewicz zrezygnował z kandydowania na prezydenta. Zmasowana akcja czarnej propagandy skierowana przeciwko mnie przyniosła zamierzony skutek- oświadczył. Jarucka wielokrotnie zapewniała, że nie działała na niczyje zlecenie i że nie było jej celem "obciążanie kogokolwiek, ani branie udziału w kampanii prezydenckiej".

Do dziś zbieram żniwo oskarżeń pana Nałęcza, które powtarzają się w prasie. W jego działaniu była zła wola, doszło do manipulacji i ciężkiego naruszenia moich dóbr osobistych- mówił we Miodowicz. Jako historyk jestem spokojny o wynik tej sprawy, w której dwóch oficerów wywiadu przyprowadza przed komisję śledczą świadka, który składa fałszywe zeznania i posługuje się ewidentnie sfałszowanym dokumentem- odpowiadał Nałęcz. Pan kolejny raz narusza moje dobra osobiste! To skandal! - protestował Miodowicz.

Obie strony procesu w emocjonalnych filipikach domagały się przeprosin. To byłoby rozwiązanie honorowe, a mnie bliższe jest pojęcie "rycerskie"- powiedział Miodowicz. Nałęcz mówił, że stwierdzenia o "lojalce" Kaczyńskiego prostował tego samego dnia, zaś co do innych - np. o "agencie w "Solidarności", cytował oświadczenie Cimoszewicza. Sam zostałem nazwany "idiotą" i "aparatczykiem umieszczonym w uczelni". Jeśli ma być po rycersku, to przeprosiny za przeprosiny - dodał. Na to zgody nie wyraził Miodowicz.

Sędzia Krzysztof Kluj wyznaczył kolejny termin rozprawy na 7 września. Tego dnia w sądzie ma się stawić Cimoszewicz.

d2q5qnb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2q5qnb
Więcej tematów