Nie będzie prywatyzacji górnictwa?
Zapowiadana od jakiegoś czasu prywatyzacja
górnictwa pozostaje tylko papierową deklaracją - twierdzi "Gazeta
Wyborcza". Dziennik podkreśla, że obecny rząd, podobnie zresztą jak
poprzednicy z SLD, w rzeczywistości nie robi nic, by wprowadzić
którąś ze spółek węglowych na giełdę.
11.06.2007 | aktual.: 11.06.2007 06:20
Jeszcze w czerwcu pod obrady Rady Ministrów ma trafić nowa strategia dla górnictwa węgla kamiennego na lata 2007-13. Dość niespodziewanie znalazł się w niej zapis przełomowy - po raz pierwszy nie wykluczono prywatyzacji spółek węglowych przez giełdę, z zastrzeżeniem, że w przyszłości rząd sprzeda nie więcej niż 30-40% ich akcji.
Czas biegnie, a zapowiadana prywatyzacja pozostaje tylko papierową deklaracją. Według "Gazety Wyborczej" nie ruszyły żadne konkretne przygotowania.
Co się stało, że prywatyzacyjna machina w górnictwie wytraciła tempo? Jeden z posłów PiS znający realia branży mówi, że za wszystkim stoją górnicze związki zawodowe. Oficjalnie nie sprzeciwiają się prywatyzacji przez giełdę, deklarując, że głos w tej sprawie należy do samych górników. Faktycznie zaś robią wszystko, by zablokować jakiekolwiek przygotowania.