"Przestraszyli się". Zwrot ws. debaty TVP

Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie weźmie udziału w debacie TVP. Wcześniej wyzwanie rzucił mu lider PO Donald Tusk. - Jarosławie Kaczyński, może masz odwagę, chociaż do swojej telewizji, pod skrzydła swoich funkcjonariuszy, stanąć do debaty ze mną - mówił Tusk. W sieci zawrzało: "Kaczyński i PiS się przestraszyli", "Kaczyński stchórzył", "taki niefart".

.Zwrot ws. debaty TVP. Kaczyński reaguje po słowach Tuska, lawina reakcji w sieci
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Czmiel

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Donald Tusk podczas spotkania z wyborcami w Rzeszowie został zapytany o to, czy weźmie udział w debacie wyborczej organizowanej przez TVP. - Słuchajcie. Nie mam wyjścia. Chciałem im zrobić niespodziankę, ale skoro to pytanie padło tak bezpośrednio, to już nie będę kombinował - zaczął odpowiadać polityk.

Tusk wywołuje Kaczyńskiego

- Mam nadzieję, że słyszy mnie pan Kaczyński. Jarosławie Kaczyński, może masz odwagę, chociaż do swojej telewizji pod skrzydła swoich funkcjonariuszy Rachoniów i innych tego typu PiS-owskich namiestników telewizji stanąć do debaty ze mną. Ja będę o godz. 18 w tej telewizji - zadeklarował lider PO Donald Tusk.

Na odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego nie trzeba było długo czekać.

- Dostałem właśnie pytanie, czy wezmę udział w debacie m.in. z Tuskiem. Mam już zapowiedziane spotkanie w Przysusze w sprawie wsi, bezpiecznej wsi - powiedział Kaczyński. - Co wybrać? Czy rozmowę z kłamczuchem, jeszcze do tego człowiekiem zupełnie zależnym od innych, wiadomo od kogo. No żeby to chociaż był Weber (Manfred, szef Europejskiej Partii Ludowej - red.). Ale on? No i jednak wybrałem Przysuchę - stwierdził.

Prezes PiS nie weźmie udziału w debacie

Rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek potwierdził, że poniedziałek Jarosław Kaczyński będzie w Przysusze. "Premier Jarosław Kaczyński w poniedziałek wybiera się na debatę z rodakami, do Przysuchy, tak jak wcześniej zapowiadaliśmy. To najważniejsza rozmowa, bo zawsze konstruktywna. Do zwycięstwa" - napisał na Twitterze.

Debata w TVP. Politycy i dzienniakrze komentują

"Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź - kolejny raz Kaczyński stchórzył i nie stawi się na debacie" - skomentował Borys Budka z KO.

"Czyżbyś stchórzył?" - skomentował Roman Giertych (PO).

"Strach Jarosława Kaczyńskiego przed własną telewizją, to ostateczny dowód, że jego polityczny koniec jest tuż tuż. I bardzo dobrze" - napisał Tomasz Trela z Lewicy.

"Kaczyński przerażony debatą z ⁦Donaldem Tuskiem w 'jego' TVP wybiera spotkanie z rolnikami w Przysusze. No to będzie miał szanse na debatę z  Michałem Kołodziejczakiem. On deklaruje gotowość. Przybędzie. Jest gotowy. Czy Kaczyński podejmie rzuconą rękawice?" - napisał senator KO Bogdan Zdrojewski.

"Kaczyński i PiS się przestraszyli. Lider PiS nawet w TVP bał się spotkać z Tuskiem" - uważa dziennikarz WP Szymon Jadczak.

Dziennikarka Dominika Długosz napisała: "Prezes niestety nie może być w TVP, bo będzie w Przysusze. No taki niefart".

"Lider PiS nie jest mocny w debatach. Jego porażka zakończyła i tak już ważną debatę z Tuskiem przed wyborami w 2007 roku" - napisał czeski dziennikarz Filip Harzer.

"Niebywały jest ten strach Kaczyńskiego przed konfrontacją z Tuskiem. Nawet na własnym boisku, z przekupionym sędzią. Tak ogromny, że dosłownie nikt w PiS chyba nie wyobraża sobie, by prezes mógł przyjąć to wyzwanie" - napisał Janusz Schwertner, dziennikarz Onetu.

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska uważa, że Donald Tusk zarobił sporo punktów już samą decyzją o pojawieniu się w TVP, bo "zaprezentował się jako twardy zawodnik, który nie boi się starcia. A następną pulę punktów Tusk zarobił, gdy pojawiła się wiadomość, że Jarosław Kaczyński się na tej debacie nie pojawi".

Politycy prawicy tak komentowali deklarację Tuska o wzięciu debaty w TVP:

"Niech Donald Tusk w TVP pokaże swoje PIT-y za lata 2015-2022. Niech Tusk milionom Polaków pokaże wyciąg z konta z wpływem bajońskiej kilkudziesięciotysięcznej emerytury za 5 lat nicnierobienia w Brukseli z nadania Berlina" - napisał Janusz Kowalski, poseł Suwerennej Polski.

Ostrzejsze słowa padają ze strony politycznych oponentów. "Mam nadzieję, że w debacie D. Tusk odpowie w końcu na pytanie, czy i jakie haki ma na niego Putin, że prowadził tak prorosyjską politykę, zgadzając się nawet na 'współpracę' z ruskimi służbami. Ten dzień będzie dniem twojej klęski!" - napisał Adam Andruszkiewicz z PiS.

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika