Rząd liczy, że już sama zapowiedź przyjęcia tej strategii sprawi, iż prezydent zrezygnuje z planów uczestniczenia w szczycie - ujawnia gazeta.
Szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki nie wyklucza i takiego scenariusza. Możliwe jest wszystko - powiada. Podkreśla też, że jeśli rząd w przeciwieństwie do poprzedniego szczytu zapozna wcześniej prezydenta z oficjalnym polskim stanowiskiem, "reszta jest już do ustalenia". Nieoficjalnie współpracownicy Lecha Kaczyńskiego mówią, iż prezydent ostateczną decyzję ma podjąć w poniedziałek - czytamy w "Dzienniku".