Nawrocki z pytaniem do Trzaskowskiego. "To jest niewiarygodne"
- Kiedy zadzwoni pan do Donalda Tuska i powie mu, że i pryszczyca zagraża naszym rolnikom od strony niemieckiej, i nielegalni migranci? - pytał Rafała Trzaskowskiego podczas drugiej z debat w Końskich Karol Nawrocki. Chwilę potem w odpowiedzi Nawrocki usłyszał od kandydata KO, że "powtarza słowa ruskiej propagandy". - I to nie jest odpowiedzialna postawa - mówił Trzaskowski.
Przed godz. 21 rozpoczęła się druga piątkowa debata prezydencka w Końskich. Oprócz Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego pojawili się na niej: kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia, kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat, była posłanka SLD Joanna Senyszyn, Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Krzysztof Stanowski i Maciej Maciak.
W części, w której kontrkandydaci zadawali sobie nawzajem pytania, do Rafała Trzaskowskiego zwrócił się Karol Nawrocki. Wcześniej swoje pytanie kandydat KO skierował do kandydata popieranego przez PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To wywołało panikę". Trzaskowski chce "podpromować" Nawrockiego?
Rafał Trzaskowski do Karola Nawrockiego: Jak można tak mówić?
- Pan Nawrocki jest ścigany przez Władimira Putina - tego samego, z którym pański szef chodził po molo. Proszę się nie wygłupiać, co do ruskiej propagandy - obaliłem 42 obiekty sowieckiej propagandy i za to mnie ścigają. To, co pan mówi, jest śmieszne i niepoważne - zaczął Karol Nawrocki.
- Chciałem zadać pytanie Krzysztofowi Stanowskiemu, ale zadam Rafałowi Trzaskowskiemu - kiedy zadzwoni pan do Donalda Tuska i powie mu, że i pryszczyca zagraża naszym rolnikom od strony niemieckiej, i nielegalni migranci? Kiedy wreszcie zamkniemy granicę Polski z Niemcami? - zapytał Karol Nawrocki.
Rafał Trzaskowski w odpowiedzi powiedział:
- Nie wiem, co pan robił w Moskwie wtedy, kiedy pojechał pan tam już po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, ale tak, dokładnie, powtarza pan dziś słowa ruskiej propagandy. I to nie jest odpowiedzialna postawa - zaczął kandydat KO w reakcji na pytanie od Karola Nawrockiego.
- To jest coś, co zasługuje na krytykę nas wszystkich. Jak można mówić, że Unia Europejska jest współautorem wojny, którą rozpoczął Putin? Putin, który morduje Ukraińców i zagraża całej Europie. Rosjanie wykorzystują takie słowa. To po prostu niewiarygodne, że można coś takiego mówić podczas debaty prezydenckiej - dodał Rafał Trzaskowski.
Jak podkreślił, "jeśli chodzi o zagrożenie pryszczycą - rząd robi wszystko, żeby nie przeniosła się ona do Polski". - A jeśli chodzi o granicę, uważam, że powinny pojawić się kontrole również na naszej granicy zachodniej, dlatego że musimy mieć kontrolę nad tym, co się tam dzieje, bo ci migranci, którzy są dziś w Polsce, znaleźli się tu dlatego, że to wy ich wpuściliście, wydając lewe wizy na lewo i prawo - podsumował Rafał Trzaskowski.
Czytaj też: