Nawet tysiąc rekrutów dziennie. Miedwiediew o szczegółach werbunku
W tym roku armia rosyjska podpisała kontrakty z 190 tys. osób. To oznacza, że każdego dnia zawieranych jest około tysiąca takich umów - wynika z informacji przekazanych przez Dmitrija Miedwiediewa.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Miedwiediew podkreślił, że liczba osób decydujących się na służbę wojskową "jest imponująca". Każdego dnia, około tysiąca osób podpisuje kontrakty, co w skali roku daje 190 tysięcy nowych żołnierzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Generalnie postawione przez prezydenta zadanie rekrutacji kontraktowego personelu wojskowego i ochotników na rzecz Połączonej Grupy Sił w 2024 roku jest realizowane. Średni dzienny wskaźnik rekrutacji pozostaje stabilny i wynosi około tysiąca osób - stwierdził Miedwiediew, cytowany przez rosyjską agencję TASS.
Rosja skłania potencjalnych rekrutów do zgłaszania się do służby w wojnie w Ukrainie, oferując im wynagrodzenie, które znacznie przekracza średnią płacę w kraju.
Wcześniej, prezydent Władimir Putin wyraził opinię, że Moskwa nie musi ogłaszać mobilizacji, ponieważ jest tak wiele osób, które chcą podpisać kontrakty z wojskiem - przypomina agencja Reuters.
Ogromne straty Rosjan. Ginie więcej, niż Moskwa werbuje
Według danych zachodnich wywiadów armia rosyjska traci na polu bitwy wszystkich, których werbuje, a nawet więcej – tak przynajmniej było w maju, kiedy najechała obwód charkowski. Brytyjski wywiad nazywa maj 2024 roku najkrwawszym w czasie wojny, szacując, że straty wynosiły średnio około 1200 osób dziennie. Tym samym w maju armia mogła stracić 31-37 tys. żołnierzy.
Jednocześnie, według amerykańskich urzędników, Rosja w dalszym ciągu uzupełnia armię o 25-30 tysięcy osób miesięcznie. Dzięki temu dowództwo może w dalszym ciągu rzucać żołnierzy do ataków, nie przejmując się stratami.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Bój o Czasiw Jar. Rosjanie wypychają Ukraińców
Źródło: TASS, Reuters, The Moscow Times