Naukowcy ostrzegają: gdy znika lód, budzą się wulkany
Topniejący lód sprawia, że wypiętrza się Islandia. Może to oznaczać dramatyczny wzrost erupcji wulkanicznych - ostrzega pismo "Geophysical Research Letters".
12.02.2015 | aktual.: 12.02.2015 10:30
Wykorzystując dane z odbiorników GPS, przytwierdzonych do skał jeszcze w roku 1995, zespół Kathleen Compton z University of Arizona w Tucson wykazał, że niedawne wypiętrzenie skorupy ziemskiej na niektórych obszarach Islandii ma związek z szybkim topnieniem lodowców.
Tam, gdzie znajduje się pięć największych islandzkich lodowców teren podnosi się z prędkością 3,5 centymetra na rok, podczas gdy na obszarach pozbawionych lodowców wypiętrzanie jest wolniejsze. W rezultacie topnienia lodowców może dojść do wzmożonych erupcji wulkanów.
Jak tłumaczą specjaliści, w związku z topnieniem lodu maleje nacisk wywierany na skały, które "sprężynują". Zjawisko znane jest od dawna, jednak naukowców zaskoczyło jego tempo. Co prawda wypiętrzający się teren jest w mniejszym stopniu narażony na zalanie przez morze, ale zmniejszony nacisk może sprzyjać erupcjom wulkanów na lądzie. Wskazują na to dane geologiczne. Gdy 12 000 lat temu kończyła się epoka lodowcowa, aktywność wulkaniczna na Islandii była 50 razy większa od obserwowanej w ciągu ostatniego stulecia.
Z przeprowadzonych przez Johna Crowleya z University of Oxford badań dna oceanicznego u wybrzeży Antarktydy wynika, że o ile topnieniu lodów towarzyszą erupcje na lądzie, to podczas zlodowaceń uaktywniają się wulkany podmorskie, których erupcje tworzą liczące tysiące kilometrów grzbiety na dnie morza.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">