NATO uwikłane w procedury, a Turcja obroni się sama
Brak możliwości zapewnienia Turcji bezpieczeństwa w przypadku ataku irackiego podważa wiarygodność NATO jako sojuszu. Nie ucierpi jednak na tym bezpieczeństwo kraju - twierdzi szef tureckiego MSZ, Yasar Yakis.
"Uważamy, że ostatnie posunięcia NATO źle wpływają na wiarygodność sojuszu" - powiedział Yakis dziennikarzom w Waszyngtonie. _ "Nie ma to wpływu na bezpieczeństwo Turcji, ale ma wpływ na wiarygodność NATO jako całości. W przyszłości, kiedy taka sytuacja się powtórzy, państwa trzecie będą przekonane, że NATO uwikła się w dyskusje nad procedurami i formalnościami"_ - dodał minister. (mp)